Jak podaje Reuters, RWE importowało gaz na poziomie 15 terawatogodzin (TWh) do 2023 roku, co zostało zredukowane do 4 TWh, odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę pod koniec lutego.
"W przypadku pełnego odcięcia dostaw obliczamy, że zastąpienie pozostałych 4 TWh mogłoby kosztować co najmniej dodatkowe 400 mln euro (422 mln dolarów)" - napisał w czerwcu analityk Stifel Research Martin Tessier, cytowany przez agencję Reuters.
We wrześniu z powodu wstrzymania dostaw gazu z Rosji rząd Niemiec stał się większościowym udziałowcem Unipera. Największy niemiecki importer gazu ziemnego został de facto znacjonalizowany, gdyż rząd objął około 99 proc. udziałów w Uniperze. Uniper zapewnia ok. 40 proc. niemieckich dostaw gazu. We wrześniu firma informowała o stratach przekraczających 100 mln euro dziennie.
Gazprom wygrał z Finlandią
Jak informowaliśmy w money.pl, spółka Gazprom Export w połowie listopada przekazała, że sąd arbitrażowy nakazał fińskiej spółce Gasum zapłacenie 300 mln euro na rzecz Gazpromu w związku niewywiązaniem się przez nią z płatności za gaz.
"Arbitraż między fińską i rosyjską spółką to wynik sytuacji z maja 2022 r., kiedy to Finlandia odmówiła płacenia w rublach za gaz. Przypomnijmy, że opłacanie gazu rublami nakazał dekretem prezydent Rosji Władimir Putin po tym, jak Zachód nałożył na ten kraj liczne sankcje w związku z inwazją na Ukrainę. Komisja Europejska uznała wówczas, że taki dekret jest naruszeniem sankcji", pisaliśmy w money.pl.