W analizie, którą przygotował amerykański ekonomista, rynki na wiadomość o zwycięstwie kandydata republikanów zareagowały "tak jak się spodziewano". "Amerykańskie rynki akcji wzrosły w nocy, gdy stało się jasne, że Trump ma ogromną przewagę. Wzrost w indeksie spółek o małej kapitalizacji Russell 2000 był ponad dwukrotnie większy niż wzrost głównych indeksów dużych spółek, takich jak S&P 500. Rynek europejski spadł w pewnym momencie w nocy, ale dziś rano odnotował wzrosty" - napisał Hardy.
Zwrócił uwagę, że rentowność amerykańskich obligacji skarbowych wzrosła we wszystkich segmentach rynku. Jego zdaniem, dzieje się tak w oczekiwaniu na to, że administracja Trumpa przyniesie większe ryzyko inflacyjne z uwagi na zapowiadane cięcia podatkowe i deregulacje, które mogą doprowadzić do większego zadłużenia w sektorze finansowym. Napisał, że wynik wyborów może również spowodować wyższe oprocentowanie obligacji skarbowych z uwagi na znacznie większy deficyt. "Niektóre obliczenia sugerują, że realizacja pełnej agendy Trump 2.0 mogłaby oznaczać od 5 do 7 bilionów dolarów dodatkowych deficytów w ciągu następnej dekady" - wskazał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ocenił, że w dłuższej perspektywie należy wziąć pod uwagę ryzyko związane z wejściem w życie od 1 stycznia 2025 r. limitu zadłużenia (ustawę zawieszającą limit Senat przyjął w czerwcu 2023 r.). Według ekonomisty Saxo Banku przywrócenie limitu zadłużenia oznacza ryzyko dla Stanów Zjednoczonych i nowej administracji. "Może to spowodować zakłócenia na rynku, chociaż tylko w przypadku zablokowanego Kongresu po pierwszym dniu roku" - wyjaśnił.
Trump wygrywa wybory
Donald Trump zostanie prezydentem-elektem i wkrótce wróci do Białego Domu - zadecydowali Amerykanie podczas wyborów prezydenckich. Republikanin pokonał kandydatkę Demokratów Kamalę Harris.
Trump zdobył 291 głosów elektorskich, czyli siedem ponad wymagane minimum. Kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris ma według CNN 223 głosy elektorskie.
Według firmy sondażowej Edison Research, na którą powołuje się agencja Reuters, Trump otrzymał 70,7 mln głosów, a Harris - 65,7 mln. Frekwencja wyniosła 87 proc. Analitycy szacują, że Trump uzyskał 51 proc., a Harris 47,4 proc. głosów.