Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Rząd bierze się za egzamin teoretyczny na prawo jazdy. Jest rozporządzenie ministra

44
Podziel się:

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano rozporządzenie ministra infrastruktury dot. komisji do spraw weryfikacji i rekomendacji pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy. Resort chce zapewnić "właściwy poziom merytoryczny" testu, który należy zdać przed częścią praktyczną egzaminu. Nowe przepisy mają wejść w życie 5 grudnia tego roku.

Rząd bierze się za egzamin teoretyczny na prawo jazdy. Jest rozporządzenie ministra
Egzamin teoretyczny na prawo jazdy (Licencjodawca, WORD ostrołęka)

Projekt rozporządzenia ministra infrastruktury ogranicza liczbę członków komisji ds. weryfikacji i rekomendacji pytań egzaminacyjnych z 35 do 31. Mają w niej zasiadać jedynie osoby, które są specjalistami m.in. z techniki jazdy, bezpieczeństwa ruchu drogowego, medycyny ratunkowej, psychologii, czy też znają języki: angielski, niemiecki, ukraiński, rosyjski i migowy.

"Zakłada się, że zaprojektowane przepisy zapewnią w wyniku działania ww. komisji egzaminacyjnej, uwzględniając zaproponowane tryby i dokumentowanie działania komisji, właściwy poziom merytoryczny pytań egzaminacyjnych, właściwy skład komisji o określonych kwalifikacjach członków komisji i transparentność (...) opracowywania nowych pytań egzaminacyjnych" - podano w Ocenie Skutków Regulacji rozporządzenia.

5 grudnia nowe przepisy dot. egzaminu teoretycznego na prawo jazdy

Co ważne, wspomniana komisja nie będzie pracowała wyłącznie nad pytaniami dla kandydatów na kierowców, ale też dla instruktorów szkolenia, egzaminatorów, instruktorów techniki jazdy czy też kierowców zawodowych.

"Zaproponowane przepisy powinny skutkować eliminowaniem sytuacji powstawania błędu w opracowywanych pytaniach, mając na uwadze zaproponowany tryb działania komisji i weryfikacji pytań egzaminacyjnych" - dodano w rozporządzeniu, które ma wejść w życie 5 grudnia 2022 r.

Zobacz także: Tir niemal zmiótł pieszego na pasach. Groźny moment w Braniewie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(44)
WYRÓŻNIONE
1avid
2 lata temu
I jak zwykle w Polsce skutek tej reformy będzie opłakany tak jak przy nowych przepisach ruchu drogowego których nawet policja nie potrafi jednoznacznie interpretować Testy na egzamin prawa jazdy powinny być takie aby sprawdzić podstawowe umiejętności kandydata na kierowcę A co mamy obecnie ano to że nawet kierowcy którzy jeżdżą samochodami zawodowo mieliby problem ze zdaniem tego egzaminu to pokazuje że osoby które przygotowują te testy nie za bardzo znają się na tym co robią
adam
2 lata temu
dlaczego w Polsce wszystko tak komplikują, zdać w nas prawo jazdy to jak kurs na rakietę na Marsa ,parodia i meczenie ludzi....
Dzik
2 lata temu
Może ktoś w końcu wpadłby na pomysł skasowania tego śmiesznego placu manewrowego na egzaminie, gdzie egzaminowanych up/ie/rd/ala się za bzdury typu najechałeś kolem 0,5 cm na linie rękawa...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (44)
odrobina
2 lata temu
Kiedy zaczną się mandaty i kary urzędnikom, ustawiającym nieprawidłowo i bez sensu znaki. Wydając na to, pieniądze podatników.
Taki wpis z u...
2 lata temu
W USA 40 $ za egzamin a uczysz się z kim chcesz. Pytania są banalnie proste. Np. czy możesz wjechać na przejazd kolejowy jak jedzie pociąg? A- nie B tak C możesz po sprawdzeniu czy nadjeżdża pociąg.. W pl jest odpalona dojarka na maxymalnych obrotach. ile w przeliczaniu na $ płaci się w Polsce za cały kurs z egzaminem? Bo chyba nie 40$!!!!
Ralf
2 lata temu
Plac manewrowy dla motocyklistów to dopiero chore. Prędkości najazdowe, slalomy między pachołkami i reszta bzdur potrzebna psu na budę. Wystarczy przekroczyć 2-3 km i już nie zdałeś. Zamiast skupiać się na jeździe to trzeba patrzeć, na licznik ptędkości, co i tak w sumie nic nie daje. Na egzaminie pachołki ustawiają do slalomu prawie przy krawężnikach i człowiek się zastanawia czy nie przywali w krawężnik,albo nie przewróci słupka. Robią to złośliwie, aby podchodzić jak najwięcej do egzaminu i wyciągać pieniądze. A potem zdziwienie, że chętnych na egzaminy nie ma. Sam byłem niejednokrotnie świadkiem takich sytuacji. Kpina i tyle. Dawniej ludzie zdawali egzaminy praktyczne i jeżdżą do dziś bez takich idiotyzmów. To ma na celu tylko utrudnianie zdającym i zupełnie nic nie daje. Powinno być tylko podstawowe czynności hamowanie, omijanie przeszkody, zawracanie, najazd pod górę, zjazd.,a nie slalomy i inne bzdury. Każdy nabywa praktykę podczas jazdy po mieście w terenie, a nie na ciasnym placu, gdzie jeździ po kilka motocykli jeden za drugim. Może ktoś wreszcie się za to weźmie...???
Marcin
2 lata temu
Tak ,dla zwykłego Kowalskiego to krzyż na drogę a dla chołoty to immunitety co to po pijaku mogą jeździć i potrącać osoby uciekając z miejsca zdarzenia.
Ghost Driver
2 lata temu
Egzamin praktyczny powinien wyglądać tak że jeżeli zaliczamy zadania na placu i wyjeżdżamy na miasto , to przy niezdaniu na mieście następny egzamin powinniśmy zaczynać od miasta . A tak tworzy się chore sytuacje gdzie ktoś radzi sobie na mieście a po jakimś czasie nie zdaje za niedojechanie 2 cm na rękawie albo niedomknięcie drzwi .
...
Następna strona