Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Rząd chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Chodzi o hurtowy wykup mieszkań

173
Podziel się:

Minister rozwoju Waldemar Buda zdradził w rozmowie z PAP kolejne szczegóły dotyczące ograniczeń w hurtowym zakupie mieszkań. Ma to poprawić dostępność lokali na rynku. Szef resortu przyznał, że rozwiązania nie są jeszcze gotowe, ale powiedział, w jakim kierunku zmierzają.

Rząd chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Chodzi o hurtowy wykup mieszkań
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda (Julian Sojka/East News)

Im bliżej wyborów parlamentarnych (odbędą się prawdopodobnie jesienią), tym częściej Polacy słyszą od polityków, co chcą zrobić, by poprawić dostępność mieszkań. Rząd PiS proponuje np. kredyt hipoteczny ze stałym oprocentowaniem 2 proc. oraz ograniczenia hurtowego zakupu lokali mieszkalnych.

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zdradził w rozmowie z PAP, że oba rozwiązania rząd będzie starał się przyjąć w ramach jednej ustawy ws. "Bezpiecznego kredytu o stałej stopie". Ograniczenia dot. hurtowego wykupu mieszkań mają być dołączone do niej w formie autopoprawki.

- Wypracowujemy jej ostateczny kształt. To będzie kilka rozwiązań, więc nie chcielibyśmy nowego projektu, tylko chcemy potraktować te przepisy o "Bezpiecznym kredycie" jako jeden pakiet - wyjaśnił Buda. Dodał, że założenia uregulowania problemu pakietowych zakupów mieszkań ewoluują w stosunku do pierwotnych założeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W 2024 r. czeka nas wysyp nowych mieszkań. Dołek przyjdzie rok później

Hurtowy zakup mieszkań - nowe pomysły rządu

Minister rozwoju pytany np. o to, czy ograniczenia w nabywaniu mieszkań obejmą też osoby fizyczne, podkreślił, że ograniczenia będą dla nich "w jak najmniejszym stopniu".

- Raczej skupimy się na ograniczeniu kumulowania zakupów przez jedną osobę w jednej inwestycji. Jeśli ktoś chce kupić większą liczbę mieszkań, ale w ramach różnych inwestycji, to to już nie jest groźny proceder. Tu nie będziemy inwazyjni - stwierdził minister.

I ocenił: - Problemem jest to, by nie kupować hurtowo w jednej inwestycji. Jeśli jest to rozłożone proporcjonalnie na różne inwestycje, to z naszej strony wielkich obaw nie ma. Nie chcemy, by kapitał, jeśli chodzi o zakup nieruchomości, wypływał za granicę. Jak ktoś ma kapitał, chce kupić mieszkanie w Polsce, nie powinniśmy mu tego ograniczać.

Kiedy trzeba będzie zapłacić nowy podatek od zakupu mieszkań?

W kwestii wyższego podatku od czynności cywilnoprawnych Buda przekazał, że będzie on dotyczył zakupu większego pakietu mieszkań w ramach jednej inwestycji. I to zarówno fundusze inwestycyjne, jak i przez osoby fizyczne.

Według wcześniejszych zapowiedzi MRiT z drugiej połowy stycznia, instytucje, fundusze inwestycyjne czy indywidualni inwestorzy posiadający co najmniej pięć mieszkań mogliby zakupić następne nie częściej niż raz w roku.

Nabycie szóstego lub kolejnego mieszkania miałoby się wiązać z zapłatą wyższego podatku od czynności cywilnoprawnych w wysokości 6 proc. Podatek byłby stosowany również przy transakcjach na rynku pierwotnym.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(173)
WYRÓŻNIONE
ciekawe
2 lata temu
Jaką wrzutkę prawną do tego zrobią dla siebie rządzący? Bez tego się nie obejdzie aby nas jeszcze czymś znienacka przygwoździć. To już tradycja.
none
2 lata temu
I tak ten podatek w końcu zapłaci konsument, po prostu mieszkanie będzie droższe. Tak działają podatki nałożone na firmy. Rząd jest "dobry", bo nakłada podatki na "złe" korporacje, a te podatki płacą "głupi" obywatele w cenach produktów. Rząd się cieszy, bo ma wyższe wpływy z podatków, które może wydać na kupowanie głosów, a obywatele płaczą, bo mają wysoką inflację.
prawda
2 lata temu
W normalnym kraju mieszkanie służy do mieszkania a oszczędności trzyma się w banku. W kraju rządzonym przez PiS pieniądz jest dewaluowany, więc ludzie trzymają oszczędności w nieruchomościach - dlatego ceny tak rosną i młodych nie stać na mieszkanie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (173)
zibi63
2 lata temu
Pozwoleń na budowę wydaje się o 50 % mniej .Banki podwyższyły wymagania dla kredytobiorców. Odsetki od kredytów mieszkaniowych wzrosły o 100 % . Płace nie rosną . Inflacja ma się w najlepsze. Gminy nie mają pieniędzy na uzbrajanie nowych terenów pod budownictwo. Polacy kupują nieruchomości w Hiszpanii a Rząd Pisu zajmuje się tylko ograniczaniem w zakupie mieszkań , podnoszeniem PCC tym , którzy finansują budownictwo . Jeszcze niedawno temu była ulga na budowę mieszkań na wynajem powyżej 5 mieszkań.Czyli Ci którzy zaufali Państwu , zaciągnęli kredyty i zbudowali budynki , które mają powyżej 5 mieszkań mają teraz inwestycję z niespłaconym kredytem i z niesprzedawalnym budynkiem . Gdzie tu ciągłość Państwa i zaufanie do Państwa ? Pan minister opowiadał jeszcze w telewizji że do tych 5 mieszkań będzie się wliczało lokale mieszkalne które będą w posiadaniu osób prawnych , w których ma się akcje lub udziały. Zobowiązywał Notariuszy do sprawdzania stanu tego posiadania. Najgorsze i przerażające jest to , że mogą w cywilizowanym kraju takie pomysły przychodzić komuś do głowy.
napi
2 lata temu
Niech zadbają o odpowiednie oprocentowanie lokat w bankach, to będę lokował pieniądze w bankach ,a nie użerał się z lokatorami co nie chcą płacić ,a prawo ich chroni bardziej niż mnie właściciela .A za chwilę może się okazać, że mieszkań wcale nie brakuje na rynku .Proste jak drut.
Warmia
2 lata temu
Niech zniosą ochronę lokatorów-pasożytów żyjących latami na koszt właściciela, to mieszkania się znajdą. Teraz pasożytów namnożyło się tylu, że strach komukolwiek wynajmować, rykoszetem uderza to w uczciwych najemców, którzy są traktowani z nieufnością bo nigdy nie wiadomo, na kogo się trafi, a pozbyć się naciągacza jest trudno. Chociaż przy umowach najmu na czas określony trzeba wprowadzić zasadę wpłaty czynszu na konto (żeby potem ktoś się nie wykręcał, że niby już zapłacił w gotówce, tylko właściciel się nie przyznaje), i że jeśli ktoś zalega za jeden miesiąc - 1 dnia następnego miesiąca następuje ekspresowa wyprowadzka w asyście policji.
Jarek
2 lata temu
PIS=NOWE PODATKI, to ponad 50 nowy podatek który wprowadza PIS, każdy podatek ostatecznie zapłaci obywatel.
Precz z PiS
2 lata temu
Zajmij się swoimi kredytami chf bo za twoich rządów raty poszły ponad 100% w górę. Handlarzu morderco narodu. Minusy nic nie dopłacie do tej lichwy bo biorąc 140000 tyś 16 lat temu na mieszkanko 37 m dla chorej córki na SM spłaciłem już 220000 tyś a pozostało jeszcze ponad 200000 tyś. Więc nic nie mówcie że to koszt społeczeństwa.
...
Następna strona