Fundusz Kościelny powstał jeszcze w czasach stalinowskich jako rekompensata za odebrane Kościołowi mienie. Teraz pieniądze z funduszu przeznaczane są m.in. na składki zdrowotne oraz emerytalne osób duchownych, głównie księży katolickich. Ponieważ składki te są zależne od wysokości płacy minimalnej, z roku na rok rosną, co wiąże się z tym, że rosną też wydatki państwa na ten cel.
Rekordowe wydatki na Fundusz Kościelny
Money.pl opisywał już, że wpłaty na fundusz w ciągu dekady się podwoiły. W 2012 r. wynosiły 94,3 mln zł, a w 2022 r. miały sięgnąć 192,8 mln zł. Potem zwiększono je do 216 mln zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W budżecie na 2023 r. zaplanowano 216 mln zł na ten cel, ale rekordowe wydatki dopiero nadejdą.
Skok wydatków, jaki jest planowany w przyszłym roku, jest bezprecedensowy. Jak wynika z projektu ustawy budżetowej, na Fundusz Kościelny zaplanowano 257 mln zł - informuje dziennik "Fakt".
Kwestia wpłat dla związków wyznaniowych dzieli scenę polityczną. Lewica od lat domaga się likwidacji Funduszu Kościelnego.
Miliony od rządu. Gminy będą rywalizowały?
- Chcę, żeby kler płacił podatki. Płacicie podatki? Chcę, żeby kler był równy wobec prawa - mówił w niedzielę na Marszu Miliona Serc Włodzimierz Czarzasty, lider Lewicy.
Emerytury księży. Jak są wyliczane?
Po osiągnięciu wieku emerytalnego ksiądz może wystąpić o świadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O ile są zatrudnieni w szkołach, kuriach czy jako kapelani wojskowi, mogą odprowadzać składki jak zwykli pracownicy.
Jeśli natomiast wykonują wyłącznie działalność duszpasterską, wówczas we własnym zakresie opłacają 20 proc. składek ZUS, a pozostałe 80 proc. pochodzi z Funduszu Kościelnego - informuje "Fakt" i podaje, że podstawą wyliczenia składki jest kwota minimalnego wynagrodzenia.
Konwencja PiS. Kaczyński wskazał "cel tysiąclecia"
Jeśli duchowny nie pracował nigdzie i korzysta jedynie ze wsparcia Funduszu Kościelnego, to po waloryzacji otrzyma 1588 zł brutto - wylicza dziennik.