Przywrócenie ryczałtowej składki zdrowotnej i możliwość odpisania jej od podatku było jednym z konkretów obiecanych przez Koalicję Obywatelską w kampanii wyborczej. Ale teraz wszystko wskazuje na to, że zmiany będą, ale inne - najprawdopodobniej mniej korzystne dla przedsiębiorców.
Oburzenia w tej sprawie nie kryje Adam Abramowicz, Rzecznik MSP. W zeszłym tygodniu otwarcie wezwał rząd Donalda Tuska do wskazania, kiedy, jeśli nie w tym roku, zamierza spełnić swoją obietnicę.
Sprawa została poruszona także przez Trzecią Drogę na sobotniej konwencji przed wyborami samorządowymi. - Kwestia składki zdrowotnej to nasze być albo nie być w koalicji. Stawiamy tę sprawę bardzo twardo i bardzo jasno - powiedział Szymon Hołownia. Przekaz marszałka Sejmu w kolejnym apelu wzmocnił Abramowicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gorący temat składki zdrowotnej w koalicji rządzącej
Zmiany zasad dot. składki zdrowotnej rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził reformą podatkową Polski Ład. Rzecznik MŚP w liście do Szymona Hołowni zaznaczył, że konsekwentnie krytykował PŁ, dlatego "wielokrotnie z uznaniem" wypowiadał się o zapowiedziach nowej większości parlamentarnej w tej sprawie.
Dlatego jako reprezentant sektora skupiającego 99 proc. polskich firm oczekuję od rządu przedstawienia konkretnych dat wprowadzenia przepisów przywracających zasady rozliczania składki zdrowotnej w formie obowiązującej przed Polskim Ładem. Takie jest powszechne oczekiwanie w środowisku przedsiębiorców" - napisał Adam Abramowicz.
"Chcę upewnić się, że wypowiedź Pana Marszałka należy interpretować jako poparcie ze strony Trzeciej Drogi i Pana osobiście dla przywrócenia ryczałtowej składki zdrowotnej wraz z możliwością odpisu jej od podatku. Pragnę też zapewnić, w imieniu swoim oraz ponad 400 organizacji pracodawców skupionych we współpracującej ze mną Radzie Przedsiębiorców, o gotowości włączenia się w prace nad szczegółowymi rozwiązaniami" - podkreślił Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.