Wszystko ma, jak na polskie warunki odbyć się błyskawicznie. Umowa z wykonawca drogi ma zostać podpisana w lutym 2020 roku.
"Dyrekcja wysłała głoszenie o zamówieniu do publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, co oznacza, że postępowanie zostanie wszczęte w najbliższych dniach" - czytamy w komunikacie GDDKiA.
Wcześniej Generalna Dyrekcja odstąpiła od umowy ze spółką Rubau Polska. Dlatego ponownie musi wybierać wykonawcę, który zaprojektuje i wybuduje południowy wylot z Warszawy drogi S7 od węzła Lotnisko do węzła Lesznowola.
GDDKiA wielokrotnie wzywała firmę Rubau Polska, do rzetelnej i zgodnej z podpisaną umową realizacji kontraktu. Jednak jak przekonuje. w komunikacie nic to nie zmieniło i stąd komplikacje.
Postępowanie zostało ogłoszone w trybie przetargu nieograniczonego, a termin składania ofert został wyznaczony na 3 września 2019 r.
Dla kierowców oznacza to tylko jedno - konieczność uzbrojenia się w cierpliwość. Wylotówka z Warszawy jest jednym z kluczowych elementów S7. GDDKiA nie ukrywała, że zerwanie umów oznacza "zagrożenie" zaplanowanych terminów. Już dziś wynoszą one kilka miesięcy. zapewne stąd pośpiech przy przetargu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
