O całej sprawie pisze "Financieele Dagblad". Amsterdam Trade Bank ogłosił upadłość. Klienci nie mieli dostępu do swoich środków od piątkowego popołudnia. Co - naturalnie - wywołało dużą panikę.
Jak czytamy, jeszcze w miniony czwartek właściciele próbowali go sprzedać. Problemy Amsterdam Trade Bank zaczęły się po inwazji Rosji na Ukrainę. Klienci mogą liczyć na jakąś rekompensatę - Holenderski Bank Centralny poinformował, że mają zagwarantowane depozyty w wysokości maksymalnie 100 tys. euro.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amsterdam Trade Bank - bank rosyjskich oligarchów zbankrutował
Sam bank to dość ciekawy przypadek. Powstał w 1994 r., jako spółka zależna jednego z największych prywatnych banków Rosji - Bank Stolichny. Został założony przez rosyjskiego oligarchę Aleksandra Smoleńskiego, nazywanego pierwszym prywatnym bankowcem Rosji. W 2001 r. stał się spółką zależną konsorcjum inwestycyjnego Alfa Group - i tu na scenę wkroczył jego założyciel - Michaił Fridman, który stał się większościowym udziałowcem Amsterdam Trade Bank.
Oligarcha trafił na listę sankcji. Jest założycielem największego prywatnego rosyjskiego banku - Alfa Bank. Firma za czasem zamieniła się w konsorcjum inwestycyjne Alfa Group. Fridman spieniężył swoje udziały (choć wciąż zasiada w radzie nadzorczej), by założyć LetterOne - firmę inwestycyjną operującą z Londynu. Jak pisaliśmy w money.pl, po nałożeniu na niego sankcji przez UE i Wielką Brytanię, przekazał udziały i kontrolę nad firmą współpracownikowi.
Interesy Fridmana skupione były głównie na zagranicy, dlatego nie dziwi, że oligarcha był też pierwszym, który nawoływał do zakończenia wojny, skarżąc się, że "czuje się więźniem w Londynie".
Amsterdam Trade Bank od początku nastawiony był na finansowanie firm pragnących robić interesy w dawnych republikach sowieckich. W 2017 r. zespół dziennikarzy śledczych z grupy OCCRP oskarżył Amsterdam Trade Bank o bycie częścią procederu prania brudnych pieniędzy w schemacie tzw. rosyjskiej pralni. Rzekomo ponad 34 mln dol. przeszło przez rachunki tego banku. Instytucja zaprzeczyła tym oskarżeniom.