Wicepremier podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu wziął udział w panelu "Spokojnie to już było. Polska na wojnie". Rozmawiano o sytuacji geopolitycznej oraz o wielkości naszych wydatków zbrojeniowych i zaangażowania Polski w wojnę w Ukrainie.
- Polska, wydając tyle na zbrojenia wykupuje polisę ubezpieczeniową - powiedział wicepremier, minister obrony nardowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Priorytetem są wojska bezzałogowe. Będą gigantycznym wsparciem we wszystkim obszarach. Potrzebujemy setki tysięcy dronów - przekonywał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Polski żołnierz musi zawładnąć apachami i abramsami, jak Kmicic szablą - dodał Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Wydatki na obronność najwyższe w historii
4,7 proc. PKB, czyli 186,6 miliarda złotych chce wydać rząd na obronność w 2025 r. Te pieniądze mają pochodzić z dwóch głównych źródeł. Pierwsze to budżet Ministerstwa Obrony Narodowej, który już w tym roku jest na poziomie prawie 118 mld zł. Drugim źródłem jest pozabudżetowy Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, którego operatorem jest Bank Gospodarstwa Krajowego.
Produkowane przez Boeinga AH-64E Apache to podstawowe śmigłowce szturmowe używane od lat 80. XX w. przez armię amerykańską; od czasu ich wdrożenia są nieustannie modernizowane. Ich zadaniem jest przede wszystkim wsparcie wojska na ziemi - np. sił pancernych - poprzez niszczenie naziemnych celów przeciwnika za pomocą szerokiej gamy uzbrojenia, w tym działka automatycznego M230 i rakiet powietrze-ziemia Hellfire.