Sejm zdecydował w sprawie zmian w składce zdrowotnej. Projekt zakłada w 2025 roku likwidację składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych i obniżenie minimalnej podstawy wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 248 posłów, przeciw było sześciu, a 171 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi do Senatu.
– Przyczyni się to do poprawy rentowności prowadzonej działalności gospodarczej wśród przedsiębiorców osiągających najniższe dochody – mówiła przed głosowaniem posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska (KO), uzasadniając proponowane zmiany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Składka zdrowotna 2025 do zmiany. Sejm zdecydował
Podczas dyskusji nad projektem wiceminister finansów Marcin Łoboda mówił w Sejmie, że projekt jest "wyważeniem interesu budżetu państwa i przedsiębiorców". – Każde wymierne wspomożenie małych i średnich przedsiębiorstw przynosi dodatkowe PKB i podbija polską gospodarkę, zwłaszcza w zakresie inwestycji – powiedział Łoboda. Zaznaczył, że ubytek w wysokości ok. 1,5 mld zł – spowodowany procedowanymi zmianami – zostanie uzupełniony dotacją podmiotową dla NFZ.
Projekt poparła Lewica. W ocenie posłanki Joanny Wichy to "stosunkowo mało kosztowne i racjonalne ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej". Podkreśliła, że ten koszt nie wpłynie znacząco na stan ochrony zdrowia w Polsce, ale może stanowić pewną ulgę dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.
Uszczuplony budżet NFZ? "Zabezpieczone miliardy, w tym z KPO"
– Mam nadzieję, że macie państwo świadomość, że ta ustawa uszczupli budżet NFZ. My w tym momencie wiemy już, że na przyszły rok zabraknie 22 mld zł w budżecie Funduszu – argumentowała Marcelina Zawisza (Razem).
Krystyna Skowrońska (KO) w odpowiedzi wyliczyła, że "minister zdrowia zadeklarowała dodatkowe 23 mld zł na zdrowie w 2024 r., w przyszłym roku – dodatkowo 30 mld zł, a poza tym na ochronę zdrowia przeznaczone jest 18 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy".
Jako "kosmetyczną zmianę" określił projekt Sławomir Mentzen z Konfederacji. Zaznaczył, że KO i Polska 2050 wielokrotnie obiecywały powrót do poprzednich zasad naliczania składki zdrowotnej i "nic z tego nie wyszło". W podobnym tonie wypowiadał się przedstawiciel PiS. - W stu konkretach obiecaliście zniesienie składki zdrowotnej i utworzenie zupełnie nowej formuły, która będzie korzystniejsza niż ta sprzed 2021 r. A dzisiaj co proponujecie? Anulowanie płacenia składki zdrowotnej w kontekście sprzedaży środków trwałych, czyli zmiana prawie kosmetyczna – powiedział poseł Patryk Wicher.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia mówił w środę przed południem, że liczy, iż Sejm uchwali w środę ustawę dot. składki zdrowotnej na 2025 rok, ale jeśli chodzi o składkę na 2026 rok, to nie ma na to szans. - Chodzi o to, że ta składka zmaleje - można powiedzieć, że za mało zmaleje - ale zmaleje. Dla najmniejszych firm, które przynoszą najmniejsze dochody, to będzie realnie odczuwalne - mówił Hołownia w kontekście przyszłego roku.