- Chcemy wyposażyć w dodatkowe uprawnienia sklepy, by miały prawo nie obsługiwać osób bez maseczek. Będzie to wprowadzone jako norma prawna jeszcze w tym miesiącu – powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" minister zdrowia, Łukasz Szumowski.
Zapytany o to, czy spodziewany jest wzrost liczby zakażeń w sierpniu, co ma mieć związek z wakacjami, odparł, że "na razie tego nie widać".
- Widzimy też po testowanych kuracjuszach, którzy udają się do sanatoriów, że generalnie w populacji wirusa wcale nie jest dużo – powiedział.
Minister przyznał, że choć dane o przenoszeniu wirusa przez dzieci wciąż są niejednoznaczne, szkoły trzeba będzie w końcu otworzyć.
- Ich zamknięcie powoduje, że de facto 2 mln dorosłych jest wyłączonych z aktywności zawodowej (…). Nie da się funkcjonować przez cały rok w warunkach zamknięcia całego kraju – przyznał.
O tym, jak od września będzie wyglądała edukacja, decydować ma premier, a minister zdrowia przedstawiać będzie rekomendacje.
- Wytyczne dla każdego powiatu będzie przygotowywać inspekcja sanitarna. W każdej szkole konkretne decyzje podejmie jej dyrektor. W tej chwili nie mamy żadnych danych wskazujących na to, że otwarcie szkół jest zagrożeniem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl