Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Śnięte ryby płyną do nas z Czech. Polskie resorty interweniują

12
Podziel się:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska interweniują w związku z potwierdzeniem przez władze Czech obecności śniętych ryb w Odrze blisko granicy z Polską.

Śnięte ryby płyną do nas z Czech. Polskie resorty interweniują
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa (East News, Michal Zebrowski)

Minister klimatu Anna Moskwa przekazała w środę w mediach społecznościowych, że pilnie skontaktowała się telefonicznie z ministrem środowiska Republiki Czeskiej Petrem Hladikiem, który potwierdził śnięcia ryb w Odrze po stronie czeskiej blisko granicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rzadkie odkrycie w USA. Niezwykłe, co odsłonił niski poziom rzeki

Śnięte ryby w Odrze przy granicy Czech z Polską

"Minister przekazał, że na miejsce udały się służby w celu poboru próbek do analiz. Jesteśmy w kontakcie. Będziemy informowani o wynikach badań i bieżącej sytuacji" - napisała minister Moskwa na Twitterze. Jak dodała, polskie służby także prowadzą badania w Chałupkach po tym, jak zaobserwowano napływ śniętych ryb ze strony Czech.

Jabłoński podkreślił w środę, że także MSZ monitoruję sytuację na Odrze. "Również MSZ RP monitoruje tę sprawę; na moje polecenie przedstawiciele polskiego konsulatu w Ostrawie udają się na miejsce, aby wesprzeć Ministerstwo Klimatu i Środowiska w kontakcie z czeskimi służbami i dokumentowaniu sytuacji" - napisał Jabłoński.

Jak poinformowały Wody Polskie, w środę przed południem pracownicy w czasie rejsu po Odrze na wysokości wodowskazu oraz starego mostu drogowego w miejscowości Chałupki spostrzegli na wodach granicznych z Republiką Czeską napływające bezpośrednio z terenu Czech śnięte ryby. Wody Polskie poinformowały w komunikacie, że w sprawie kilkudziesięciu ryb różnych gatunków i różnej wielkości powiadomiono szereg urzędów. Interweniowano też w Czechach w sprawie weryfikacji źródła zdarzenia oraz podjęcie właściwych działań.

Służby pracują w terenie, kolejne zmierzają na miejsce - podały Wody Polskie, zaznaczając, że źródło śnięcia ryb nie znajduje się w Polsce, a na żadnym odcinku rzeki Odry, będącym w zarządzie RZGW w Gliwicach nie odnotowano śnięcia ryb.

Przypomnijmy: pod koniec lipca ubiegłego roku doszło do katastrofy ekologicznej na polskim odcinku Odry. Martwe ryby pojawiły się na granicy województwa opolskiego i dolnośląskiego, w sumie wyłowiono ich około 250 ton. Według polskich władz przyczyną pomoru ryb był zakwit tzw. złotych alg.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
Mój nick
2 lata temu
Odebrać kasę za Turów!
Mietek 1960
2 lata temu
Byla wina Tuska, teraz będzie wina Czechów za śnięte ryby
st.st.
2 lata temu
...to wina Tuska...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Prywaciarz
2 lata temu
I te Łepki w tle z kartonikami
Rybak
2 lata temu
Niski poziom wody, niski poziom tlenu...
st.st.
2 lata temu
...to wina Tuska...
Tata
2 lata temu
Czemu Donald nie wrzeszczał jak kilka ton ryb padło w rzece pod Berlinem że to rtęć Widzicie totalni jacy jesteście totalni
Tata
2 lata temu
Czemu Donald nie wrzeszczy że to rtęć Gdzie są ci pseudo ekolodzy co wciskali kity że woda po Odrze parzyła przecież rtęć nie parzy