Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KKG
|

Sojusz Trumpa z Muskiem. "Economist": ryzyko zbudowania oligarchii

20
Podziel się:

Sojusz Elona Muska i Donalda Trumpa, czyli najbogatszego człowieka na świecie z przyszłym prezydentem najpotężniejszego państwa świata, niesie ryzyko zbudowania niebezpiecznej oligarchii, a ze względu na charaktery ich obu grozi "burzliwą psychodramą o globalnych implikacjach" - ocenia "Economist".

Sojusz Trumpa z Muskiem. "Economist": ryzyko zbudowania oligarchii
Donald Trump i Elon Musk (East News, KENA BETANCUR)

W noc wyborczą Trump, ogłaszając zwycięstwo, poświęcił 17 proc. swego czasu na chwalenie "supergeniusza", który oderwał się od swych licznych przedsięwzięć, by wesprzeć jego kampanię. Przyszły prezydent ogłosił też, że jego ruch Make America Great Again (MAGA) ma nową gwiazdę - Elona Muska.

Brytyjski tygodnik ocenia na podstawie dostępnych obecnie danych, że Musk wydał około 200 mln dol. na wsparcie kandydatury Trumpa. To kolosalna suma, zważywszy, że zadeklarowane jak dotąd wydatki jego sztabu i zewnętrznych grup to około 1,1 mld dol.

Zyski z tego sojuszu mogą być dla "supergeniusza" większe niż poniesione nakłady - prognozuje "Economist".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Festiwal obietnic Trumpa. Oto jaki może być skutek

Od wyborów prezydenckich kapitalizacja rynkowa Tesli, która odpowiada za dwie trzecie majątku Muska, wzrosła o 300 mld dol. To suma ponad dwa razy większa niż rynkowa wartość firm General Motors, Ford i Stellantis.

Powierzenie Muskowi misji nadzorowania i cięcia wydatków amerykańskiej administracji może stworzyć nowy problem w USA - rodzaj "korupcyjnej oligarchii". "Economist" obliczył bowiem, że 10 proc. osobistej fortuny Muska, wartej 360 mld dol., pochodzi z kontraktów rządowych. Bliskie kontakty z prezydentem mogą mu pozwolić na wpływanie na przepisy regulujące jego biznesy, pozyskiwać rządowe zlecenia i omijać taryfy celne, które będą bardzo kosztowne dla konkurentów.

Efektem współpracy Muska i Trumpa może być też "normalizacja zmowy między politykami a biznesowymi magnatami" - ostrzegł tygodnik.

Wujek pierwszej rodziny USA

Status "pierwszego kumpla" i "wujka pierwszej rodziny" USA, jakim cieszy się Musk w Mar-a-Lago, rezydencji Trumpa, niesie też zagrożenia polityczne. Miliarder zaangażował się w obsadzanie stanowisk w nowej administracji i uprawianie dyplomacji z wolnej stopy.

Próby zajmowania stanowiska czy kreowania polityki w stosunkach zagranicznych jest wykraczaniem poza mandat i kompetencje Muska. Jest to tym bardziej niebezpieczne, że będąc jedynie doradcą, nie podlega przepisom i zasadom etycznym obowiązującym pracowników federalnej administracji - ocenił "Economist".

W historii USA nie ma precedensu, który dałby się porównać z wpływem, jaki na Trumpa ma miliarder, a znane przypadki bliskich sojuszów między prezydentami i magnatami biznesu kończyły się konfliktem - podsumował tygodnik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Tomasz N.
2 tyg. temu
Musk nie potrzebuje więcej pieniędzy Ma ich najwięcej na świecie. On potrzebuje zniszczyć tych co zniszczyli mu dziecko. A że jest skuteczny to chyba widać.
Ala
2 tyg. temu
Każdy mógł wybudować rakietę i zawrzeć kontrakt z NASA. Udało się Musk-owi bo był skuteczny.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Głos z daleka
2 tyg. temu
Nie będę tu T. i M. brał w obronę, ale coś podpowiem autorom takich "analiz". Oligarchowie, ogromne korporacje i ich media, upadek dziennikarstwa, niszczenie klasy średniej, konfliktowanie ludzi, szemrane fundusze inwestycyjne obracające niewiarygodnym majątkiem i tak dalej na coraz bardziej załganych i coraz mierniejszych politykach kończąc - te elementy są od bardzo dawna coraz większym zagrożeniem demokracji w zachodnich krajach. I to już tak, że nawet trudno być mi optymistą.
projekcja
2 tyg. temu
A że niby teraz to co odchodzi to jest co innego??? Wystarczy popatrzeć na media komu i jak służą aby się pozbyć złudzeń. To jest rzeczywistość ostatnich dekad i właśnie ludzie przeciwko temu zagłosowali w USA.
Brawo
2 tyg. temu
Jeśli wezmą się za administrację i ją znacznie zmniejszą to dla mnie ludzie na właściwym miejscu z jajami. Takich potrzeba w Polsce . Na wszystkich szczeblach administracji jest patologia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
I tak jest ws...
1 tyg. temu
A bo tak jakby oni już oligarchami nie byli, a w USA nie by było ustroju para oligarchicznego. Bo czym jest oligarchia? No kiedy obrzydliwie bogaci ludzie chcą mieć udział w rządzenia. No to przecież w USA od lat do władzy idą ludzie albo z bogatych rodów (Kennedy) albo popierani /finansowani przez bogaczy...
Szaman
1 tyg. temu
Słychać wycie? Znakomicie.
Śmieszne
1 tyg. temu
Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej umiera Amerykanka, bo jej rodacy nie maja metody na ściągnięcie jej na Ziemię! A wy tu o wielkim Trumpie i Musku?
Aga
1 tyg. temu
Zdecydowanie dobrze wyglądają za tą siatką! Może to przepowiednia?
max
1 tyg. temu
Musk i Trump to biznesmeni - psychopaci. Obawiam się, że świat się niebawem o tym przekona.