"Z tytułu pełnienia funkcji sołtysa nie przysługuje wynagrodzenie. Funkcja ta nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniem społecznym, a czas sprawowania kadencji nie jest wliczany do okresu zatrudnienia. Tym samym wysiłek włożony przez sołtysów na rzecz społeczności wiejskiej nie jest w odpowiedni sposób wynagrodzony" - czytamy w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
- Jeszcze w tym roku wprowadzimy dodatek 300 zł dla wszystkich sołtysów i sołtysek, którzy osiągnęli wiek emerytalny, a którzy swoją funkcję pełnili przez co najmniej 10 lat - zapowiedział Mateusz Morawiecki.
Według szefa rządu funkcja sołtysa jest jedną z najstarszych i najpowszechniejszych w Polsce. Dlatego zasługują oni na dodatkowe pieniądze. - Codziennie 40 tys. sołtysek i sołtysów świadczy pracę i pomaga w różnych okolicznościach swoim mieszkańcom, których reprezentują. Bezinteresowne poświęcanie czasu przez sołtysów i sołtyski to wzór dla wszystkich mieszkańców Polski i dowód prawdziwie obywatelskiej postawy - ocenił Morawiecki.
Dwie kadencje warunkiem przyznania dodatku
Do najczęstszych obowiązków sołtysa należy organizowanie zebrań wiejskich i wykonywanie ich uchwał, zarządzanie mieniem komunalnym i gminnym, inkasowanie podatków lokalnych czy dostarczanie nakazów podatkowych. Sołtys organizuje również życie społeczno-kulturalne na wsi. Wszystkie te zadania wykonuje społecznie, poza swoją aktywnością zawodową.
Projekt ustawy przewiduje możliwość przyznania świadczenia pieniężnego z tytułu pełnienia funkcji sołtysa w wysokości 300 zł miesięcznie. Za okres ten przyjęto wymóg pełnienia funkcji przez co najmniej dwie kadencje.
Kolejnym kryterium otrzymania świadczenia jest wiek uprawniający do jego otrzymania: 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn. Świadczenie będzie wypłacane przez KRUS na wniosek osoby uprawnionej - podano w wykazie.
Pomysł na nowy dodatek dla sołtysów ogłosił w Dniu Sołtysa (11 marca) premier Mateusz Morawiecki. Tym samym przebił propozycję koalicyjnej Solidarnej Polski, która chce dawać 200 złotych.
Dodatek do emerytury. "Rekompensata za utracony czas"
Z kolei w styczniu do Senatu trafiła petycja złożona przez Stowarzyszenie Sołtysów Województwa Podkarpackiego, dotycząca wprowadzenia specjalnego dodatku do emerytury dla sołtysów. Autorzy wniosku podkreślają w uzasadnieniu, że byłaby to "rekompensata za utracony czas i poniesione wydatki związane z pełnieniem funkcji".
Dodatek miałby być wypłacany po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. Jego kwota wynosiłaby 2,5 proc. minimalnego wynagrodzenia za każdą kadencję, maksymalnie - 10 proc. najniższej krajowej. Obecnie minimalna płaca w Polsce wynosi 3490 zł, a od 1 lipca ma wzrosnąć do 3,6 tys. zł brutto.
Nie wiadomo, kto miałby wypłacać dodatek. Co ważne, projekt zakłada także, że sołtysi byliby traktowani jak funkcjonariusze publiczni. Byliby oni objęci ubezpieczeniem zdrowotnym i otrzymywaliby dietę.