To właśnie limuzyny są najistotniejszą pozycją w przetargu, ogłoszonym przez Służbę Ochrony Państwa. Pisaliśmy o tym w money.pl na początku września.
Wymagania? Długość na przynajmniej 5,20 metra i duża moc. Silnik o mocy 340 koni mechanicznych to jedno z ważniejszych wymagań SOP. Oczywiście auta muszą być fabrycznie nowe, wyprodukowane w 2019 roku.
Na tym jednak nie koniec. Funkcjonariusze potrzebują również czterech luksusowych vanów, w których zmieści się więcej niż 5 osób. Do tego kilka samochodów o niższej klasie niż wspomniane limuzyny, ale z równie mocnymi silnikami.
- Unowocześniamy flotę. Wymieniamy stare pojazdy na nowe – odpowiadał wówczas money.pl rzecznik SOP ppłk Bogusław Piórkowski. – Nie ma to żadnego związku z kolizjami – uprzedzał pytanie.
Za SOP ciągnie się krytyka w związku kolejnymi kolizjami rządowej floty. Najgłośniejsze z nich dotyczyły zdarzeń z udziałem VIP-ów: Beaty Szydło czy Andrzeja Dudy.
Statystyki nie wypadają najlepiej. Jak pisała w listopadzie ubiegłego roku "Rzeczpospolita", tylko od lutego 2018 r., kiedy powołano SOP, do listopada 2018 r. doszło do 14 zdarzeń drogowych z udziałem tej służby. Z tego połowa spowodowana została przez jej funkcjonariuszy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl