Chodzi o sprawę spadku po mężczyźnie zmarłym w lipcu 1998 r. W postępowaniu spadkowym przed biłgorajskim sądem żona i dwoje dzieci zmarłego przedstawili pozostawiony przez spadkodawcę testament. Zgodnie z jego treścią do całego spadku został powołany syn zmarłego. W grudniu 1999 r. sąd postanowił o stwierdzeniu nabycia przez tego syna całości spadku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak prawie 11 lat później przed tym samym Sądem Rejonowym w Biłgoraju zawisło kolejne postępowanie spadkowe po tym samym zmarłym. Wniosek w tej sprawie złożyła ponownie żona mężczyzny. W konsekwencji sąd we wrześniu 2010 r. przyznał spadek jej oraz dwójce dzieci, po 1/3 części każdemu.
Z tym orzeczeniem nie zgodził się Prokurator Generalny. W rezultacie jego zastępca skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od postanowienia biłgorajskiego sądu z września 2010 r., w której wniósł o jego uchylenie, odrzucenie wniosku żony zmarłego i umorzenie postępowania.
W skardze wskazano, że sąd powinien z urzędu zbadać i ustalić nie tylko faktyczny krąg spadkobierców i zakres majątku spadkowego, ale też, czy nie doszło do wcześniejszego spadkobrania. Zdaniem prokuratury uniemożliwiłoby to wydanie kolejnego orzeczenia w tej samej sprawie.
Prokuratura podkreśliła w skardze do SN, że następstwem zaniedbań biłgorajskiego sądu było wydanie kolejnego, odmiennego od pierwotnego, prawomocnego rozstrzygnięcia. W skardze podkreślono, że jest to sytuacja niedopuszczalna i naruszająca podstawowe regulacje prawne.
Sąd Najwyższy uchylił wyrok ws. spadku
SN uwzględnił skargę prokuratury i uchylił zaskarżony wyrok biłgorajskiego sądu. Oznacza to ostateczne wyeliminowanie zaskarżonego orzeczenia z obrotu prawnego i umorzenie postępowania. Z informacji przekazanych przez PK wynika, że Sąd Najwyższy uznał przeprowadzenie kolejnego postępowania spadkowego po tej samej osobie za niedopuszczalne.
Stwierdzenie nabycia spadku krok po kroku
Według SN sytuacja, w której "w obrocie prawnym funkcjonują dwa odmienne od siebie, prawomocne orzeczenia spadkowe, dotyczące tego samego spadkodawcy powoduje stan niepewności prawnej, bowiem uczestnicy postępowania nie uzyskali jednoznacznego potwierdzenia swych uprawnień spadkowych".