Prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej ogłosiła przed dziennikarzami zakończenie sporu z kontrolerami ruchu lotniczego. - To porozumienie jest pierwszym krokiem stabilizacji funkcjonowania agencji. Zachowujemy zatem ciągłość zapewnienia służb żeglugi powietrznej, tym samym kończymy dywagacje na temat paraliżu nieba - zapewniła Anita Oleksiak.
Zarówno w oświadczeniu prezes PAŻP, jak i później wydanym komunikacie, mowa o tym, że "kierownictwo Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i przedstawiciele Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego w ramach rokowań sporu zbiorowego z dnia 22 grudnia 2021 r. doszli do porozumienia w zakresie wypracowania zmian do Regulaminu Pracy i Regulaminu Wynagradzania". Rzecz w tym, że oprócz ZZ KRL w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej jest jeszcze kilkanaście innych związków zawodowych. Nie jest to też jedyny spór zbiorowy, który się tam obecnie toczy.
Zarzucają dyskryminację w zasadach wynagradzania
W Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej 9 czerwca 2022 r. rozpoczął się inny spór zbiorowy. Związek Zawodowy Pracowników Służb Ruchu Lotniczego zarzucił kierownictwu agencji dyskryminację w nowych zasadach wynagradzania, które wówczas przechodziły jeszcze proces konsultacji wewnętrznych.
Zarzut dyskryminacji odnosi się nie tylko do dysproporcji w kształtowaniu wynagrodzeń, ale również do dodatkowych przywilejów bądź uprawnień mających wpływ na ich wysokość (dodatki za staż pracy, płatne obozy kondycyjne, zapewniony stały coroczny wzrost wynagrodzeń, inne dodatki operacyjne) - mówi Tadeusz Lesisz, przewodniczący ZZPSRL, w odpowiedzi na pytania money.pl.
- Nie bez znaczenia jest też fakt, że pracownicy wsparcia operacyjnego zrzeszeni w ZZPSRL praktycznie od 2010 r. nie odnotowali wzrostu wynagrodzeń, a wręcz przeciwnie. Kolejne obniżki wynagrodzeń spowodowały, że ich wartość spadła do poziomu z 2007 r., czyli faktyczna siła nabywcza ich wynagrodzeń spadła co najmniej o połowę - podkreśla.
Rozumiemy potrzebę odpowiedniego wynagradzania i przywilejów dla grupy kontrolerów ruchu lotniczego, natomiast nie możemy się zgodzić na rozciąganie przywilejów jedynie na część pracowników sklasyfikowanych w innych grupach pracowniczych - dodaje szef ZZPSRL.
Organizacja ta zrzesza 412 członków, w tym 320 pracowników etatowych, 92 emerytów i dwie osoby ze statusem bezrobotnego. Należą do niej pracownicy wsparcia operacyjnego, pracownicy administracyjni i część pracowników technicznych.
Pismo w tej sprawie trafiło też do Ministerstwa Infrastruktury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrolerzy z regionów: nowy regulamin preferuje warszawskich kontrolerów
Negatywne stanowisko wydał też Ogólnopolski Związek Zawodowy Służb Ruchu Lotniczego, który zrzesza głównie kontrolerów pracujących na 13 lotniskach regionalnych. "Nie może zyskać naszej akceptacji projekt, który nie tylko przywraca, ale wręcz utrwala drastycznie rozwarstwienie wynagrodzeń pracowników operacyjnych i preferuje w zasadzie wyłącznie pracowników warszawskich organów kontroli ruchu lotniczego" - czytamy w stanowisku OZZSRL, do którego dotarł money.pl.
Nie kwestionując konieczności różnicowania wynagrodzeń pracowników w poszczególnych organach – nie możemy zaakceptować sytuacji, w której wynagrodzenia zasadnicze kontrolerów z najgorzej wynagradzanych organów stanowi jedynie ok. 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego kontrolera warszawskiego zbliżania czy obszaru - napisano.
OZZSRL dalej wylicza, ile powinny wynosić wynagrodzenia zasadnicze kontrolerów w regionach, "aby zachować racjonalny poziom zróżnicowania wynagrodzeń". I tak:
- kontrolerzy poznańskiego i gdańskiego zbliżania nie powinni zarabiać mniej niż 22 tys. zł,
- wynagrodzenia kontrolerów lotniskowych nie mogą być niższe niż 20 tys. zł.
Także ten związek zawodowy zwraca uwagę na kwestię równego traktowania pracowników w nowym regulaminie. Chodzo o informatorów służby powietrznej (FIS), którzy udzielają informacji pilotom samolotów, poruszających się w niższych warstwach przestrzeni powietrznej tam, gdzie odbywa się np. ruch turystyczny małych samolotów. Według OZZSRL wynagrodzenia informatorów FIS nie powinny być niższe niż 16 tys. zł.
Nie ma żadnych racjonalnych powodów, by czas pracy kontrolerów ruchu lotniczego był regulowany inaczej, niż czas pracy informatorów FIS – a szereg takich rozwiązań przewiduje wspomniany projekt (odmienne limity nadgodzin, brak wliczania czynności na stanowisku operacyjnym do czasu pracy, etc.) - podkreśla związek zawodowy.
Organizacja ta wydała pozytywną opinię tylko dla zmian w regulaminie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
OZZSRL już pod koniec kwietnia apelował o to, by w proces negocjacji włączyć również inne związki zawodowe.
Czy negatywne stanowiska innych związków zawodowych mogą zagrozić porozumieniu w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej? - Prawda jest taka, że do wejścia nowego regulaminu w życie wystarczy zgoda co najmniej jednego, reprezentatywnego związku zawodowego. Dlatego kierownictwo, które negocjowało w zasadzie tylko z ZZKRL, spełnia ten wymóg. Co więcej, był to spór zbiorowy PAŻP i ZZKRL, więc inne związki formalnie nie były jego stroną - mówi nam anonimowo jeden ze związkowców w PAŻP.
- Sporów zbiorowych w PAŻP obecnie jest około trzech lub czterech. Jak się okazuje, siłą w negocjacjach nie jest sam spór zbiorowy, tylko to, czy się rzuca licencjami na zbliżaniu i w Warszawie. To jest argument. I to zrobili kontrolerzy - dodaje.
Co dalej ze sporem zbiorowym Związku Zawodowego Pracowników Służb Ruchu Lotniczego? Przewodniczący podkreśla, że "w chwili obecnej nieodpowiedzialnym byłoby stwierdzenie, że planują akcję strajkową".
Negocjacje sporu kończą się podpisaniem porozumienia kończącego spór zbiorowy lub protokołem rozbieżności. Dopiero w tym drugim przypadku związek zawodowy jest uprawniony do akcji strajkowej. Dlatego też w chwili obecnej nie jesteśmy w stanie określić, czy i w jakim terminie zadecydujemy o dalszej formie protestu - wyjaśnia Tadeusz Lesisz.
Oznacza to tyle, że to w sprawie najgłośniejszego konfliktu, jakim był ten na linii PAŻP - Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego, udało się ugasić pożar i wypracować kompromis akceptowalny dla obu stron. Związek już zapowiedział, że będzie zachęcać swoich członków do tego, by podpisywali nowe umowy z agencją. Spory wewnątrz PAŻP się nie kończą i nie można wykluczyć, że za jakiś czas żądań nie wysuną kolejne grupy zawodowe.
W ubiegły wtorek wysłaliśmy do rzeczniczki prasowej Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej pytania w sprawie sporu zbiorowego ZZPSRL i zarzutów o dyskryminację w nowym regulaminie wynagrodzeń. Mimo kilkukrotnych monitów, odpowiedzi do dziś nie otrzymaliśmy. Zaś Ministerstwo Infrastruktury odesłało do komunikatu PAŻP o zakończeniu sporu z ZZKRL.
Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl