Polskie społeczeństwo się starzeje. Zmiany są nieuniknione, a trend jednoznaczny. Główny Urząd Statystyczny podaje, że już dziś co czwarta osoba w wieku produkcyjnym przekroczyła 50. rok życia. Liczba aktywnych na rynku pracy 50-latków stale rośnie i do 2030 roku może stanowić nawet 1/3 aktywnych zawodowo. Według kolejnych szacunków populacja Polski skurczy się w ciągu najbliższych 25 lat o 5 milionów mieszkańców, a do 2080 roku uszczupli się o kolejne 5 milionów i będzie wynosić nieco ponad 28 mln.
Zmiany demograficzne to ogromne wyzwanie dla biznesu. Jednym z problemów jest w tym wypadku tzw. luka kompetencyjna, czyli rozdźwięk pomiędzy umiejętnościami, potrzebnymi do pracy na danym stanowisku, a tymi, które pracownicy rzeczywiście posiadają. Automatyk, technik mechatronik czy technik programista — to wybrane zawody, na które ze względu na znaczenie dla rozwoju państwa, prognozowane jest szczególne zapotrzebowanie na pracowników na krajowym rynku pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekruterzy i szefowie powinni w tym wypadku spojrzeć w stronę tzw. silversów, czyli pracowników 50 plus, którzy jak wynika z badań, są chętni do pracy nawet na emeryturze.
Jak wynika z raportu Srebrne Talenty przygotowanego przez OLX Praca, prawie 70 proc. osób w wieku przedemerytalnym (ochronnym) nie myśli o emeryturze i deklaruje chęć dalszej aktywności zawodowej (badanie Minds&Roses dla OLX Praca luty-marzec 2023). Za kilka lat na rynku pracy będzie dużo więcej aktywnych silversów niż obecnie. Wśród osób, które nabyły już prawa do emerytury, aktywnych zawodowo pozostaje 28 proc. badanych. I częściej są to kobiety niż mężczyźni (31% vs 24%). Zwykle pracują na umowę o pracę w niepełnym wymiarze godzin lub na umowę zlecenie (łącznie 49%), a rzadziej na pełny etat (31 proc.).
I polscy przedsiębiorcy to dostrzegają, ponieważ jednym z głównych powodów zatrudniania silversów, jest właśnie świadomość luki kompetencyjnej. Najważniejszym argumentem jest zapobieganie jej powstawaniu, czyli zbyt szybkiemu przechodzeniu na emeryturę zbyt dużej części zespołu.
Zatrzymanie na stanowisku lub zatrudnienie silversów może być odpowiedzią na wyzwania związane z kosztami pracy. Ponieważ osoby chcące pracować i będące w wieku 50 plus szukają często bardziej elastycznych rozwiązań i nie mówią nie nawet umowom cywilno-prawnym.
Ważna jest elastyczność obu stron: zarówno pracodawcy, jak i pracowników-silversów. Praca w niepełnym wymiarze godzin, większa liczba dni urlopowych, możliwość brania urlopów bezpłatnych. Jest wiele sposobów, w których można zachęcić do współpracy również tych silversów, którzy z jednej strony nie mogli doczekać się emerytury, a z drugiej wiedzieli, że będą tęsknili za pracą – mówi cytowany w raporcie Srebrne Talenty Piotr Chwiedziewicz z OLX Praca.