To najnowsze dane z raportu SpotData, które przytacza piątkowy "Puls Biznesu".
Wynika z nich, że Polacy wciąż nie zarabiają na tyle dużo, by móc ze spokojem patrzeć w przyszłość i powiększać swoje oszczędności.
Jak czytamy w raporcie, wciąż zdecydowana większość pracowników zatrudnionych na etacie lub zleceniu może tylko pomarzyć o zarobkach, które GUS co miesiąc przedstawia jako przeciętne wynagrodzenie.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Aż 53 proc. Polaków mówi wprost, że nie zarabia więcej niż 3 tys. zł miesięcznie "na rękę". A to oznacza, że ponad połowie z nas daleko do średniej pensji, która przecież wynosi około 5 tys. zł brutto.
Takim lub większym wynagrodzeniem może pochwalić się - według danych SpotData - zaledwie 17 proc. polskich pracowników.
Niskie zarobki oznaczają, że nie ma też z czego oszczędzać. 17 proc. Polaków przyznaje, że z oszczędności nie byłoby w stanie przeżyć nawet tygodnia. Kolejne 19 proc. - że nie wystarczyłoby na miesiąc. A jeszcze następne 22 proc. nie przeżyłoby kwartału ze swoich zaskórniaków.
To tylko pokazuje, że w kwestii wzrostu płac wciąż jest w Polsce bardzo dużo do zrobienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl