Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Środki z "kredytu na start" dla powodzian. Jest decyzja rządu

15
Podziel się:

Środki z "kredytu na start" zostały przesunięte dla powodzian, na budownictwo mieszkaniowe - poinformował w środę wiceminister rozwoju Jacek Tomczak. Na przyszły rok w ramach rezerwy mamy zagwarantowane środki, więc jak tylko to będzie możliwe, możemy ten program uruchomić - zapewnił.

Środki z "kredytu na start" dla powodzian. Jest decyzja rządu
Premier Donald Tusk (PAP, PAP/Paweł Supernak)

- W obecnej sytuacji środki z "kredytu na start" zostały przesunięte dla powodzian w zakresie budownictwa mieszkaniowego, na odbudowę gmin, budynków komunalnych, remonty, termomodernizację i budowę nowych budynków, które mają zaspokoić potrzeby powodzian - poinformował w środę podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury wiceminister rozwoju i technologii Jacek Tomczak.

Wiceminister zapewnił, że środki na przyszły rok w ramach rezerwy są już zagwarantowane. Jak podkreślił, w momencie, gdy pojawi się możliwość i zostanie osiągnięty konsensus w polskim parlamencie, fundusze te będą dostępne, co umożliwi uruchomienie programu w każdej chwili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Od pracownika do właściciela. Przejął firmę od Niemców

Środki z kredytu "na start" na wsparcie powodzian

Na posiedzeniu minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk, które miało miejsce 11 września 2024 r., informował, że środki na budownictwo społeczne, "kredyt na start" i budownictwo własnościowe "są uwzględnione w przyszłorocznym budżecie". Jak wtedy zaznaczył, według wstępnych szacunków pierwszy rok funkcjonowania programu kredytowego w przyszłym roku miałby kosztować nieco ponad 500 mln zł i "nie jest to dominująca kwota ze środków przeznaczonych na mieszkalnictwo w przyszłym roku, w kwocie blisko 4,5 mld zł".

Według informacji z resortu finansów, w projekcie budżetu na 2025 r. przewidziano 4,28 mld zł na budownictwo mieszkaniowe, z czego 1,6 mld zł jest w rezerwach.

Za projekt ustawy dotyczącej kredytu mieszkaniowego odpowiada MRiT. Nowy kredyt mieszkaniowy zastąpi Bezpieczny Kredyt 2 proc. oraz rodzinny kredyt mieszkaniowy i ma zapewniać dopłaty do rat jako formę wsparcia finansowego. Warunkiem uzyskania dopłat w ramach projektu jest spełnienie kryterium dochodowego, opartego na pierwszym progu podatkowym, czyli rocznym dochodzie brutto na poziomie 120 tys. zł.

Zamiast "kredytu 0 proc." pieniądze dla powodzian

Przypomnijmy, że we wtorek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wskazała, że pieniądze z przyszłorocznego budżetu na "kredyt na start" powinny trafić do powodzian.

- Mój pogląd w sprawie "kredytu 0 proc." jest już powszechnie znany. Uważam, że w ogóle nie ma potrzeby takiej polityki mieszkaniowej, bo ona jest antymieszkaniowa, w sensie dostępności mieszkań - powiedziała we wtorek rano Pełczyńska-Nałęcz na antenie Polsat News.

I dodała, że te pieniądze powinny zostać przekierowane na odbudowę po powodzi, co byłoby "bardzo dobrym rozwiązaniem". Ministra zapowiedziała, że będzie przekonywać ministra finansów, żeby przesunięto środki z "Kredytu mieszkaniowego #naStart".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
Zdenerwowany
1 tyg. temu
Niewiarygodne jak mocno pchają ten program do przodu. Lobby developerów w Polsce robi co chce, ciekawe ile dostają pod stołem. Gdzie jest CBA?
Rumcajs
1 tyg. temu
Kredyt 0% będzie odpalony czy w tym czy w przyszłym roku na 1000%. Choćby się waliło, paliło to to wprowadza, bo kasa z kopert już została wydana.
Przemek
1 tyg. temu
O dobrze! Już się martwiłem, że przestaną mi wynajmować mikrokawalerki
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
polak
6 dni temu
duren obiecal a teraz sie wykreca....i kto sie nabral???
Wert
1 tyg. temu
Nikt normalny nie chce, żeby wchodziły jakieś dopłaty do zakupu mieszkań. Dlaczego to w ogóle jest brane pod uwagę? Gdyby zrobić referendum w tej sprawie, poparcie programu pewnie nie przekroczyłoby nawet 10%
Orangutan
1 tyg. temu
Oczywiście że trzeba ludziom pomóc ale zastanawiam się ile jeszcze razy wszyscy będą się składać na odbudowę czegoś co za kilka, kilkanaście lat znów zostanie zniszczone przez kolejną powódź?
Free
1 tyg. temu
Deweloperzy już bankrutują
Eryk
1 tyg. temu
Lepszy kredyt 0 jak dawanie na powodzian protest jak mi dach zniszczy wichura to rząd mi tak samo niech daje pieniądze