Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Konrad Bagiński
Konrad Bagiński
|

Starcie Dawida z Goliatem. Izrael ma nad Palestyną potężną przewagę ekonomiczną

357
Podziel się:

Kryzys w stosunkach izraelsko-palestyńskich narastał nie tylko przez kwestie religijne, polityczne i społeczne. Również ekonomiczne – bo obecne działania, które można nazwać czysto wojennymi, mają źródło również w gospodarczej presji Izraela.

Starcie Dawida z Goliatem. Izrael ma nad Palestyną potężną przewagę ekonomiczną
Izraelskie rakiety niszczą wieżowiec w Gazie. (PAP, EPA, MOHAMMED SABER)

- Izrael może zrobić, co chce. Nam udało się 5 lat temu wyjechać, trafiliśmy do Polski. Ale ciągle mamy znajomych na Zachodnim Brzegu. Większość ludzi ma kawałek ziemi i próbuje uprawiać rolę albo wyjeżdża do pracy w Izraelu. Ja tak robiłem, bo tam jest najbliżej – mówi w rozmowie z money.pl Omar. Teraz pracuje w Warszawie, jest piekarzem.

Dodaje, że większości ludzi nie interesowałaby polityka, gdyby nie wdzierała się brutalnie w ich życie.

– Wyobraź sobie, że w każdej chwili może cię zatrzymać żołnierz. A osadnik wjedzie na twoją ziemię i postawi dom, ale wcześniej buldożerem zburzy twój. Nic nie zrobisz, bo za nim idą żołnierze. Ja akurat żyłem blisko Jerozolimy, więc pracowałem w Izraelu jako kierowca – mówi.

Zobacz także: Izrael kontra Strefa Gazy. Gen. Stróżyk: W takim mieście nie da się wygrać wojny

Gospodarka Palestyny od kilku lat coraz bardziej cierpiała. Obecnie mniej więcej jedna trzecia Palestyńczyków na rynku pracy jest bezrobotna. W Gazie stopa bezrobocia wynosi ponad 50 proc. Poziom ubóstwa już w 2018 roku przekroczył 50 proc. – i to pomimo pomocy lokalnego rządu i organizacji międzynarodowych. Przyczyną jest prawie całkowita blokada ze strony Izraela – przez granicę nie płyną żadne towary, więc Strefa Gazy nie ma dopływu pieniędzy.

Do pracy u bogatszego sąsiada

Według raportu jednej z agend ONZ przyczyny problemów gospodarki palestyńskiej to ekspansja i zacieśnienie izraelskiej okupacji, zduszenie lokalnej gospodarki Gazy oraz pogorszenie stanu bezpieczeństwa i brak zaufania wynikające z ponurych horyzontów politycznych.

A Palestyna od swojego bogatego sąsiada jest po prostu uzależniona. W Strefie Gazy (360 km kwadratowych zamieszkałych przez ponad 2 mln ludzi) tysiące ludzi dojeżdżają do pracy w Izraelu. Podobnie jest na Zachodnim Brzegu. Tam codziennie do pracy w Izraelu podróżuje ponad 45 tysięcy ludzi. Pracują w sektorze budowlanym, przemyśle oraz rolnictwie. Zarobki w Izraelu są dla setek tysięcy palestyńskich rodzin najważniejszym źródłem przychodu.

- W Izraelu Palestyńczycy są tanią siłą roboczą. Pracodawcy są różni, większość nie ma problemu z zatrudnieniem Palestyńczyka. Ale pozostaje nieufność. No i ciągłe problemy na granicy. Bo żeby się dostać do Izraela, trzeba stać w kolejce na przejściu. I ono będzie otwarte albo zamknięte. Żołnierze cię wpuszczą albo nie – mówi Omar.

Miliardy dolarów strat

Według raportu UNCTAD dla Zgromadzenia Ogólnego ONZ (z końca 2020 roku), koszty, które poniosła Autonomia Palestyny w związku z operacjami wojskowymi Izraela na terytorium Strefy Gazy w latach 2007-2018, wyniosły 16,7 miliarda dolarów.

Przygotowany przez tę agendę raport "Ekonomiczne koszty okupacji izraelskiej dla Palestyńczyków: zamknięcie i restrykcje Strefy Gazy" szacuje, że jest to sześciokrotność PKB Strefy Gazy – czyli 107 proc. całkowitego PKB Palestyny. Jego autorzy oceniają, że bez zamknięcia i operacji wojskowych wskaźnik ubóstwa w Gazie w 2017 roku mógłby wynieść 15 proc., a nie obecne 56 proc.

W Gazie 35 procent gruntów rolnych znajduje się w tak zwanej "strefie buforowej" wyznaczonej i w pełni kontrolowanej przez armię izraelską. De facto jest ona traktowana jak poligon, rolnicy w każdej chwili mogą zostać ostrzelani. Albo spryskani herbicydami - tereny uprawne w Strefie Gazy były okresowo opryskiwane takimi środkami. Tylko w styczniu 2018 r. rolnicy stracili plony wartości 1,3 mln dolarów.

Na okupowanym Zachodnim Brzegu większość zasobów naturalnych i najbardziej żyzne ziemie znajdują się w tzw. Strefie C, obejmującej ponad 60 proc. Zachodniego Brzegu. Ten teren jest pod całkowitą kontrolą Izraela, wliczając w to prawie całą dolinę Jordanu, gdzie powstają nielegalne izraelskie osady. Utrata dostępu do Strefy C kosztuje gospodarkę palestyńską pół miliarda dolarów rocznie.

Izrael sprawuje całkowitą kontrolę nad większością infrastruktury palestyńskiej i jest w stanie ograniczyć dostęp do niej, jak chce. Przez lata hamował rozwój usług mobilnych, nakładając na niego różne ograniczenia – na przykład zakaz wprowadzania technologii 3G.

Izrael codziennie ogranicza również dostęp Palestyńczyków do różnych dróg i przejść na Zachodnim Brzegu. A także do szczepionek na COVID-19 - co oburzyło wiele zachodnich krajów, które zrzucają się na preparaty dla biedniejszych krajów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(357)
WYRÓŻNIONE
Bem
4 lata temu
Sytuacja Palestyńczyków od 1948 jest zła i bywa często okrutna. Elity narodu który od wojny trąbi dookoła jak to wiele wycierpieli od innych, same ciągle prześladują Palestyńczyków, aranżując im codzienne życie w poniżeniach, ograniczeniach, prześladowaniach, cierpieniach oraz od czasu do czasu bezwzględnym zabijaniu. Sytuację Palestyńczyków można śmiało porównać do sytuacji w początkach żydowskich gett za Hitlera. Z tendencją do ciągłego pogarszania się. To. że jeszcze ich nie zabijają tak masowo jak Niemcy wielu z ich przodków, wynika pewnie tylko z kalkulacji ekonomicznej, by goje służyły żydowskim nadludziom. Gdyby ich szybko zabili, to straciliby kilkadziesiąt tysięcy tanich pracowników. Na normalny ludzki rozum trudno zrozumieć, dlaczego stosują wobec nich taką wieloletnią skalę opresji i prześladowań. Kiedy czyta się talmud to wszystko staje się jasne i oczywiste. Talmud jest źródłem ich piekielnej moralności i zbiorem zaleceń jak źle traktować gojów. Tak samo było z Mein Kampf dla Niemców. Tyle tylko, że ideologia mein kampf panowała 10-15 lat. A talmudyczna diablelska moralność i piekielne zasady postępowania w pełni panują w ich umysłach jakieś 1800 lat. Wiec to mają już w genach. Oba źródła ideologii i zasad pochodzą od tego samego Lucyfera. Jaką mają władzę Żydzi nad światem, niech świadczy polityczna cisza rządów bogatych krajów. Prawie nikt nie beszta żydowskiego rządu ani prezydenta. Nikt ich nie przyprowadza przed Trybunał Sprawiedliwości. Co najwyżej przy kolejnych zbrodniach, sugerują pokojowe rozwiązania. A oni czują się panami życia i śmierci tych uciskanych i mordowanych.
Realista
4 lata temu
Ok, może i wśród palestyńczyków są terroryści, ale to co robią Żydzi ze strefą Gazy przypomina najgorsze czasy Generalnej Guberni. Punkt widzenia zależy od siedzenia. Idę o zakład, że gdyby nie społeczność międzynarodowa już dawno Palestyńczycy w dziwny sposób zniknęli by z tych terenów.
RPP
4 lata temu
na teren Palestyny należy prowadzić wojska ONZ i usunąć armię izraelską.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (357)
Dziwny89
rok temu
Ale amerykanie się uparli że tam ich Osiedlimy. Bogaci Żydzi którzy z Europy migrowali do stanów tez się Uparli na ta lokalizację! Ziemi Dawida! Co Król Dawid powiedział po zwycięstwie nad Goliatem? Że to ma być Ziemia która łączy a nie dzieli!
Dziwny89
rok temu
Kiedyś to nie były tereny tak sporne. Ludzie wszystkich Kultur i Religi oraz Tradycji Prowadzili tam spokojne Życie! Zanim Powstało Państwo Izrael!
Dziwny89
rok temu
Taka jest Prawda!
Dziwny89
rok temu
Izrael nie ma Przewagi nad Palestyną!! Jest na wskroś otoczony Krajami Islamskimi. Ratuje go tylko to gdy Ludzie rzuca się do morza i zaczną płynąć i nie dać się pozabijać!
Dziwny89
rok temu
zaczęło się od podziałów ludzi tych wielkich marszów w Izraelu. Podzielili Ludzi. Teraz Przyszli Bojownicy i odbierają im życie! Ludzie są w Izraelu podzieleniu!
...
Następna strona