W rejestrach bezrobotnych w końcu października tego roku było o 23,8 tys. mniej osób niż w końcu października 2022 r.
- To bardzo dobra wiadomość. Dodatkowo, jeżeli porównamy poziom bezrobocia w końcu października do stanu z końca lutego 2020 r. - tuż przed epidemią COVID-19 - to liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o 147,6 tys., a stopa bezrobocia rejestrowanego była niższa o 0,5 pkt proc. - powiedziała szefowa resortu rodziny Marlena Maląg.
Jej zdaniem w kolejnych miesiącach bezrobocie może jednak lekko wzrosnąć. Powodem jest koniec prac sezonowych.
Maląg: dobra kondycja rynku
Mimo to, porównując dane z ubiegłym rokiem, a także latami poprzednimi, konsekwentnie notujemy spadki. To najlepiej świadczy o dobrej kondycji i stabilności rynku pracy w Polsce, który dzięki działaniom osłonowym ze strony państwa okazał się odporny na kryzysy związane zarówno z pandemią, jak i wojną w Ukrainie - oświadczyła minister Maląg.
Zgodnie ze wskaźnikami Eurostatu Polska wciąż pozostaje krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej. Według danych opublikowanych na początku listopada 2023 r. stopa bezrobocia w naszym kraju (liczona wg definicji przyjętej przez Eurostat) wyniosła we wrześniu br. 2,8 proc. wobec 6 proc. w UE i 6,5 proc. w strefie EURO. Polska wraz z Maltą zajęła drugie miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE – tuż za Czechami (2,7 proc.).