Inflacja w Polsce ponownie rośnie. W kwietniu wyniosła 2,4 proc., co jest rezultatem wyraźnie wyższym od marcowego, kiedy to wyniosła 2,0 proc. Zdaniem ekspertów Allianz Trade może to oznaczać, że wzrost cen powróci. Jak w związku z tym będą kształtować się stopy procentowe? Eksperci przedstawili swoje prognozy w tym zakresie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Dezinflacja dobiegła końca"
Jak twierdzą eksperci w najnowszym raporcie "dezinflacja dobiegła końca na kluczowych rynkach w Europie Środkowo-Wschodniej (CEE)". "Allianz Trade spodziewa się, że do końca 2024 roku inflacja ponownie wzrośnie lub pozostanie powyżej docelowych przedziałów banków centralnych. Spadek inflacji cen konsumpcyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej w ubiegłym roku był większy, niż można było oczekiwać". - czytamy w raporcie.
Jest tak głównie ze względu na silne efekty bazowe, a mianowicie gwałtowne osłabienie cen żywności i energii po ich gwałtownym wzroście od 2022 r. do początku 2023 r. (zob. wykres poniżej na przykładzie Polski). Najnowsze dane za kwiecień pokazują jednak odbicie inflacji w Polsce (2,4 proc. r/r, w marcu 2,0 proc.), Czechach (2,9 proc. r/r, w marcu 2,0 proc.) i na Węgrzech (3,7 proc. r/r, w marcu 3,6 proc.).
Jak wskazuje Allianz Trade, odwrócenie tendencji wynikało głównie z silniejszego wzrostu cen żywności; w Polsce przyczyniło się do tego ponowne wprowadzenie wyższego podatku VAT. W Polsce i Czechach pewna rolę odegrał również wzrost cen paliw, podążając za niedawnym wzrostem cen ropy naftowej na świecie.
Inflacja będzie rosnąć
"Wyższej inflacji cen żywności i energii należy spodziewać się również w pozostałej części roku, w miarę zanikania wyżej wspomnianych efektów bazowych. Tymczasem w Rumunii inflacja pozostała bardziej stabilna; z drugiej strony – choć w kwietniu spadła do 5,9 proc. r/r, to była najwyższa w regionie" - czytamy w analizie.
Patrząc w przyszłość Allianz Trade spodziewa się, że do końca 2024 roku inflacja zasadnicza ponownie wzrośnie powyżej przedziałów docelowych banków centralnych: w Polsce (4,6 proc. r/r w grudniu), Czechach (3,7 proc.) i na Węgrzech (4,8 proc.) a w Rumunii pozostanie na wysokim poziomie (4,7 proc.). Przyjmuje się, że w 2025 r. inflacja będzie stopniowo spadać i powróci do górnej połowy docelowych przedziałów, z wyjątkiem Rumunii, gdzie może to potrwać do początku 2026 r. - twierdzą analitycy.
Stopy procentowe jednak w dół? Wskazują możliwy termin
Allianz Trade oczekuje, że polityka pieniężna w Europie Środkowo-Wschodniej do końca 2025 r. będzie prowadzona ostrożnie – uwzględniając tym samym perspektywy inflacyjne, a banki centralne prawdopodobnie utrzymają realne stopy procentowe na dodatnim poziomie - czytamy w raporcie.
"Oprócz opisanego powyżej uzasadnionego oczekiwanego odbicia inflacji istnieje szereg innych powodów na rzecz ostrożnej polityki pieniężnej w nadchodzących kwartałach w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, w tym: oczekiwanie bardziej umiarkowanego cyklu łagodzenia polityki pieniężnej przez Fed i być może także EBC, niepewność co do cen ropy naftowej w następstwie trwającego kryzysu na Bliskim Wschodzie, a także silny wzrost płac i luźna polityka fiskalna w Polsce, na Węgrzech i w Rumunii (obawy te są mniej wyraźne w Czechach)" - piszą an alitycy.
Co więcej, wskaźniki aktywności gospodarczej za pierwszy kwartał wskazują na poprawę perspektyw wzrostu napędzanego popytem krajowym (w szczególności w sektorze usług), co oznacza, że w tym roku może być wymagana mniejsza stymulacja monetarna (dla podtrzymania wzrostu gospodarczego).
"W tym kontekście Allianz Trade spodziewa się, że polski bank centralny, który rozpoczął cykl łagodzenia polityki pieniężnej w Europie Środkowo-Wschodniej dwiema obniżkami stóp we wrześniu-październiku 2023r., utrzyma stopę procentową na niezmienionym poziomie 5,75 proc. co najmniej do III kwartału 2024 r., a następnie może obniżyć ją o 25 pb w IV kwartale, gdy ponowny wzrost inflacji dobiegnie końca - twierdzi Allianz Trade.
Mieszkańcy innych krajów regionu mogą mieć mniej szczęścia. Rumuński bank centralny jeszcze nie zmienił stóp, ale oczekuje się, iż obniży stopę procentową o 75 pb w drugiej połowie 2024 r., do 6,25 proc. na koniec roku. Czechy obniżyły swoją stopę procentową łącznie o 175 pb w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, ale oczekiwać można, że spowolnią swój cykl łagodzenia polityki pieniężnej poprzez dalszy łączny spadek o 100 pb do 4,25 proc. na koniec 2024 r.
Cykl łagodzenia polityki pieniężnej na Węgrzech był jak dotąd najbardziej agresywny, z siedmioma obniżkami stóp o łącznej wartości 525 pb od października 2023 r., ale spowolnił już w kwietniu - piszą eksperci.