Stopy procentowe w USA kolejny raz pozostały na tym samym poziomie. Oznacza to, że będą mieścić się w przedziale 5,25-5,50 proc. To kolejny miesiąc, gdy wartość utrzymuje się na tym samym poziomie. Stopy podniesiono bowiem w lipcu - wzrosły wówczas o 25 punktów bazowych w stosunku do czerwca. Stopy są jednak na najwyższym od początku 2001 roku poziomie. W listopadzie Fed nie zmienił wysokości stóp.
Stopy procentowe w USA - grudzień 2023 r.
Decyzja Rezerwy Federalnej jest zgodna z oczekiwaniami zarówno rynku pieniężnego, jak i ekonomistów. Taką opinię wyraził m.in. Michał Stajniak, Wicedyrektor Działu Analiz XTB.
"Każdy ankietowany ekonomista wskazuje, że stopy procentowe pozostaną bez zmian i nie będzie już żadnej kolejnej podwyżki w przyszłym roku, jeśli nie dojdzie do jakiegoś zaskoczenia inflacyjnego - pisał w swojej analizie jeszcze przed opublikowaniem decyzji.
Fed w końcu zacznie cięcie?
Podkreślał, że pojawiły się spekulacje, że ze względu na poluzowanie ostatniej sytuacji finansowej w USA Fed może zdecydować się na jeszcze jedną podwyżkę, ale jednocześnie inflacja spadła na tyle mocno, że kolejna podwyżka mogłaby zadecydować o tym, czy w Stanach Zjednoczonych nie dojdzie jednak do recesji.
Niemniej kluczowa będzie komunikacja ze strony Fed. Ostatnie prognozy Fed wskazywały na to, że stopy procentowe zostaną obniżone w przyszłym roku jedynie raz o 25 punktów bazowych. Z kolei rynek wycenia aż 4 takie podwyżki, co mogło być jednym z motorów napędowych rynków akcji w ostatnim czasie - ocenił ekspert.
Podkreślił przy tym, że jeśli Fed nie zmieni swoich oczekiwań, rynki mogą zareagować dosyć drastycznie. - Z drugiej jednak strony przy ostatnim spadku inflacji nie wydaje się, aby Fed decydował się na tak długie utrzymywanie wysokich stóp procentowych. Zbyt długie utrzymywanie tak wysokich realnych stóp procentowych mogłoby doprowadzić do większego prawdopodobieństwa wystąpienia recesji - podkreślił Michał Stajniak.
Fed wskazał jednak na cięcia o 75 pb w 2024 r. "Fed bardzo jasno wskazał na obniżki w 2024 r. i zaprosił rynki do tańca" - napisał w portalu społecznościowym X Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.