Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Lis
Marcin Lis
|
aktualizacja

Strajk nauczycieli. MEN zmienia przepisy ws. egzaminu ósmoklasisty

885
Podziel się:

Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje się na strajk nauczycieli. W błyskawicznym trybie chce zmienić przepisy o egzaminie ósmoklasisty w taki sposób, by ewentualna nieobecność pedagogów nie zablokowała możliwości jego przeprowadzenia.

ZNP grozi, że strajk nauczycieli może odbyć się w czasie, gdy zaplanowano egzamin ósmoklasisty
ZNP grozi, że strajk nauczycieli może odbyć się w czasie, gdy zaplanowano egzamin ósmoklasisty (PAP, Tomasz Gzell)

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt rozporządzenia ministra edukacji narodowej, który pozwala przeprowadzać egzamin kończący szkołę podstawową nawet bez obecności nauczycieli zatrudnionych w danej szkole. O tym, że szykuje się na ewentualność strajku w czasie egzaminów szefowa MEN mówiła już przed tygodniem.

- Centralna Komisja Egzaminacyjna ma tak skonstruowany system, że egzaminy będą sprawnie przeprowadzone - zapewniła. - Wierzę nauczycielom, sama jestem nauczycielem dyplomowanym, jestem z systemu edukacji. Przełożenie egzaminów jest niemożliwe - mówiła. Teraz pokazała, jak to zrobić.

Zgodnie z przepisami, które obowiązują obecnie, by przeprowadzić egzamin niezbędne jest powołanie zespołu złożonego z dyrektora oraz nauczycieli. Ten jest dzielony na zespoły nadzorujące zlożone z dwójki pedagogów z zastrzeżeniem, że jeden musi pracować w danej szkole. Widmo strajku organizowanego w trakcie wiosennych egzaminów spowodowało błyskawiczną reakcję ze strony MEN.

Projekt nowego rozporządzenia pozwala dyrektorom szkoły formować zespoły nadzorujące i egzaminacyjne osoby, które nie są zatrudnione w danej szkole.

Zobacz także: Egzaminy przesunięte przez strajk nauczycieli? "To nie problem"

Dowodem na pośpiech jest fakt, że w projekcie opublikowanym 11 marca dopuczono możliwość zastosowania nowych przepisów jeszcze w tym roku, czyli w dniach 15-17 kwietnia, gdy przeprowadzany będzie po raz pierwszy "po reformie" egzamin kończące ośmioklasową szkołę podstawową. Z tego względu rozporządzenie musi wejść w życie już dzień po jego oficjalnym ogłoszeniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(885)
WYRÓŻNIONE
senior
6 lat temu
więc im nie chodzi o rozwiązaniu problemu tylko jak wykiwać nauczycieli
blabla
6 lat temu
Zamiast dać nauczycielom podwyżkę, która kosztowałaby budżet ok. 6 mld zł to PiS woli kombinować z przepisami ( jak zawsze, rozpoczęli tego typu "kombinacje " od uchwalania budżetu w 2016 z pogwałceniem prawa i regulaminów sejmowych w Sali Kolumnowej ...) i nie dać im , ale dać 40 mld łapówki wyborczej emerytom i rodzicom dzieci ( także tym bogatym np swoim wielodzietnym posłom …) :(… Takie rzeczy- tylko w państwie PiS
Mama
6 lat temu
Pani minister ja na Pani miejscu nie przyznawał bym się do tego, że jestem nauczycielem dyplomowanym, to niesłychane, że osoba związana z oświatą jest przeciwko swojemu środowisku. Zal mi Pani.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (885)
zolo
6 lat temu
próbowałem nacisnąćzielony palec blokada dlatego nacisłem na czerwony-i opinia wskoczyła-dziwne nieprawdaz-ptanie w co gra w tym przypadku wirtualna polska-
margolka
6 lat temu
Mamy sporo kiepskich nauczycieli bo w zawodzie kiepsko płacą. Wywalcie tych strajkujących a na ich miejsce zatrudnijcie młodych po studiach, a najlepiej po płatnych studiach zaocznych. Obecne studia kiepsko przygotowują do zawodu. To tak jak zatrudnić do szkoły zbrojarza-betoniarza. Gratulacje.
ja2
6 lat temu
Cały czas czyta się o egzaminie dla ósmoklasistów, natomiast nic nie mówi się o gimnazjalistach i ich egzaminie. Tak jakby nie istnieli. Rozumiem, że ósmoklasiści to oczko w głowie p. minister i jej ludzi ale nie zapomnijmy o dużej grupie dzieci kończących gimnazja. Im też nie jest lekko bo od czasu uruchomienia reformy likwidującej gimnazja te dzieci borykały się z ciągłymi zmianami nauczycieli, którzy uciekali z gimnazjów do podstawówek lub szkół średnich aby zapewnić sobie miejsca pracy. Na dodatek to termin ich egzaminów bliższy jest terminowi strajku nauczycieli. Nie jestem nauczycielem ale uważam, że gdyby emeryci nauczyciele, nauczyciele ze szkół prywatnych zgodziliby się na prace w komisjach egzaminacyjnych podkopaliby swoich kolegów. I tak emeryci nauczyciele - Wasz czas pracy w szkolnictwie już się skończył i nie mieszajcie się; a nauczyciele szkół prywatnych pamiętajcie, że szkoła prywatna może upaść z przyczyn ekonomicznych i co Wam wtedy zostanie powrót do szkolnictwa państwowego. Zatem pomóżcie swoim kolegom nauczycielom.
Ja
6 lat temu
Pani Minister,a jak by wprowadzić stan wyjątkowy i pozwalniać nauczycieli strajkujących w trybie natychmiastowym,zdelegalizować znp,zwaiesić kartę nauczyciela,? Trump by wiedział co zrobić.A nauczyciele niech szukają pracy w Biedronce,na budowach,fabrykach,48 godzin tygodniowo,26 dni urlopu,pracujące święta,niedziele,weekendy.
Śliwka
6 lat temu
Nowe rozporządzenie podpisane przez panią minister o kretyńskim uśmiechu na twarzy ! Nie do wiary, że to nauczyciel! Zapomniała, ile się zarabia w zawodzie i ile trzeba pracować, żeby tę nędzną pensję otrzymać? Jest żałosna!
...
Następna strona