Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|
aktualizacja

Strajk nauczycieli. Prezydent proponuje wyższe koszty uzyskania przychodu, wicepremier Szydło unika komentarza

77
Podziel się:

Prezydent Andrzej Duda zaproponował zwiększenie kosztów uzyskania przychodu dla nauczycieli. Ma się to przełożyć na ich wyższe wynagrodzenia. Beata Szydło nie skomentowała pomysłu, po raz kolejny wyraziła tylko nadzieję, że egzaminy odbędą się terminowo.

Dziś odbywały się rozmowy "ostatniej szansy" rząd - nauczyciele. Okazuje się, że szansa będzie i jutro
Dziś odbywały się rozmowy "ostatniej szansy" rząd - nauczyciele. Okazuje się, że szansa będzie i jutro (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Prezydent Andrzej Duda zgłosił dziś nową propozycję mającą przekonać nauczycieli do rezygnacji z zapowiadanego strajku. Chodzi o zwiększenie kwoty wolnej od podatku – nauczyciele byliby więc traktowani tak samo jak artyści, dziennikarze czy pracownicy akademiccy.

Na antenie "Polsat News" Bogdan Rymanowski poprosił wicepremier Beatę Szydło, która reprezentowała rząd w rozmowach z nauczycielami, o ustosunkowanie się do tej propozycji. Była szefowa rządu unikała odpowiedzi.

Zobacz także: Obejrzyj: Strajk nauczycieli. Broniarz: postulat tysiąca złotych zostaje na stole

- Muszę porozmawiać z minister Teresą Czerwińską. To jedna z propozycji. Powtórzę: moim zdaniem teraz powinniśmy porozumieć się. Pięć postulatów rządu powinno zostać przyjętych. Możemy rozmawiać o konkretach. A później powinny odbyć się egzaminy – odpowiedziała.

Prowadzący spytał, czy nie powinna skonsultować się z szefową resortu finansów jeszcze dziś wieczorem, tak by przygotować stanowisko przed kolejną turą rozmów z nauczycielami we wtorek rano. Beata Szydło nie udzieliła jednak odpowiedzi.

Związkowcy mówią o zmarnowanym spotkaniu

Zapytana o to, czy ma dla nauczycieli jakąś nową propozycję, Szydło przypomniała, że rząd wygospodarował 667 mln zł na podwyżki. Ma to dać między 370 a 500 zł podwyżki na każdy etat.

- Mamy poważną ofertę. Gdyby chcieć spełnić oczekiwania ZNP, musielibyśmy wygospodarować 17 mld zł – powiedziała wicepremier.

Dodała, że nawet gdyby dziś znalazły się pieniądze, to za rok czy dwa związkowcy mogliby wrócić z kolejnymi żądaniami.
Występujący w drugiej części programu szef ZNP Sławomir Broniarz zarzucił Beacie Szydło, że mówiąc o 17 mld zł potrzebnych na spełnienie żądań, posługuje się nieprawdziwymi informacjami.

Prowadzący program zauważył, że odnosi wrażenie, że niezależnie od wyniku jutrzejnszych rozmów strajk wydaje się przesądzony. Szef związkowców zapewnił, że nauczyciele nadal sa skłonni rozmawiać, ale Beata Szydło "zmarnowała dzisiejsze spotkanie".

- To, o czym mówimy, ma służyć naprawie polskiego systemu edukacji. Palenie książek to miara tego, jak wiele nas czeka w edukacji szkolnej i obywatelskiej i szkolnej – powiedział, odnosząc się do spalenia książek w jednej z gdańskich parafii.

We wtorek spotkanie ostatniej szansy

Dzisiejsze spotkanie związków zawodowych z reprezentującą rząd Beatą Szydło zakończyło się bez jakiegokolwiek porozumienia. Ostatnia tura negocjacji odbędzie się we wtorek. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, ogólnopolski strajk nauczycieli wydaje się nie do uniknięcia.

Przypomnijmy, że rząd zaproponował podwyżki od końca września tego roku, dodatkowe środki dla młodych nauczycieli rozpoczynających pracę, przyspieszenie awansu zawodowego, ogłoszenie minimalnej stawki dodatku za wychowawstwo oraz zmiany w systemie oceniania nauczycieli. Szef ZNP zauważył jednak, że nie są one niczym nowym, gdyż dokładnie te same zapewnienia słyszeli oni trzy miesiące temu.

ZNP zapowiada, że nie podpisze porozumienia, jeśli rząd nie zagwarantuje podwyżki wynagrodzenia. Z kolei "Solidarność" jest gotowa zawrzeć porozumienie, jeśli rząd zagwarantuje 15-proc. waloryzację wynagrodzeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(77)
WYRÓŻNIONE
RENATA
6 lat temu
ZABRAĆ PRZYWILEJE POLITYKOM, ZLIKWIDOWAĆ SPÓŁKI SKARBU PAŃSTWA , RADY NADZORCZE ITD. STARCZY NIE TYLKO DLA NAUCZYCIELI
Janusz
6 lat temu
Najbardziej roszczeniowi to są rodzice rozwydrzonych dzieciaków (bezstresowo wychowanych)
Matematyka wp
6 lat temu
Na podwyżkę 500 zł potrzeba 667 mln zł, a na podwyżkę 1000 zł 17 mld
NAJNOWSZE KOMENTARZE (77)
Romek
6 lat temu
Zagłośujcie na Opozycje (Koalicje PO-SLD) Oni zapewne wam dadzą tak jak wczesniej wam nadawali!!!!!
Rys
6 lat temu
Kążdy chce zarabiać wiecej!!!! To Opozycja podburza dziś nauczycieli, jutro górników, poźniej lekarzy a pożniej górników!!! I tak do wyborów!!! A Później zobaczymy czy sami coś dadzą??????
Piter
6 lat temu
JUż wiadomo ze egzaminy sie odbedą!!!! Wiadomo też ze strajk bedzie w poniedzialek i wtorek bez względu na wyniki rozmów!!!!!! Czemu nie mowi sie tu prawdy???
belfer
6 lat temu
no nareszcie ktoś mądrze gada , jestem za , zabrać kartę nauczyciela, dodatki, urlop 26 dni 40 godzinny tydzień pracy jestem za, w zamian zebrania i rady w godzinach pracy, pomoce naukowe w szkole , poprawa prac w szkole , religia i rekolekcje won ze szkół pensja średnia krajowa dodatki tylko jak dla urzędników państwowych i ok, wolne popołudnia wieczory ,czas dla dzieci i rodziny spoko życie JESTEM ZA.
zasmucony
6 lat temu
Anna ,Dorota i Kaska , jad sączy się z waszych mało wykształconych nie potrafiących czytać i pisać ze zrozumieniem głów pełnych emocji i indoktrynacji PiS i zdrajców z Solidarności.
...
Następna strona