W poniedziałek wieczorem w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zamieszczono informację o rządowej strategii migracyjnej Polski na lata 2025-2030. Dokument nosi nazwę "Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025-2030". We wtorek strategię przyjął rząd, o czym we wpisie na platformie X poinformował premier Donald Tusk.
Money.pl dotarł do szczegółów strategii. Dokument liczy ponad 30 stron i składa się z ośmiu rozdziałów. Możliwość czasowego zawieszenia prawa do azylu, krajowy program powrotowy, "test obywatelski" i obowiązkowe programy integracyjne, warunkujące uzyskanie obywatelstwa czy prawa do stałego pobytu - to najważniejsze założenia projektu. Szczegóły TUTAJ.
O zamiarze ogłoszenia strategii w sobotę poinformował sam premier. Wiele kontrowersji wywołała zapowiedź szefa rządu, której jednym z elementów będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu. Tusk oświadczył, że rząd nie będzie respektować i wdrażać europejskich pomysłów, godzących w bezpieczeństwo Polski - takich jak unijny pakt migracyjny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper oświadczyła w poniedziałek, że ważne i konieczne jest, aby Unia Europejska chroniła granice zewnętrzne, w szczególności z Rosją i Białorusią.
Jak przypomniała Hipper, oba te kraje, w ciągu ostatnich trzech lat wywierały dużą presję na granice zewnętrzne, zagrażając bezpieczeństwu państw członkowskich UE i całej Unii. Podkreśliła jednocześnie, że kraje członkowskie mają zobowiązania międzynarodowe i unijne, w tym obowiązek zapewnienia dostępu do procedury azylowej.
Co zakłada strategia migracyjna Polski
We wtorek wieczorem na stronie internetowej Kancelarii Premiera opublikowany został komunikat, wyliczający główne założenia strategii migracyjnej Polski na lata 2025-2030.
"Nasz kraj w bardzo krótkim czasie zmienił swój status z państwa emigracyjnego w imigracyjne. Obecnie w Polsce z zamiarem długoterminowego pobytu przebywa ok. 2,5 mln cudzoziemców. Jednocześnie, od 2016 roku Polska nie posiada kompleksowej strategii migracyjnej. Istnienie strategicznego dokumentu w tej kwestii jest niezbędne, by podejmować odpowiedzialne i spójne działania, uwzględniające przede wszystkim bezpieczeństwo naszego kraju" - czytamy.
"Polska nie może pozwolić, aby pod pretekstem składania wniosków azylowych, naszą wschodnią granicę przekraczały zorganizowane i kontrolowane przez Rosję i Białoruś grupy nielegalnych imigrantów" - głosi komunikat na stronie KPRM.
Jak wyjaśnia Kancelaria Premiera, "priorytetem w kwestii migracji będzie bezpieczeństwo państwa". "Migracja ma być szczegółowo regulowana i pozostawać pod kontrolą, w zakresie celu przyjazdu, skali napływu oraz państw pochodzenia cudzoziemców" - czytamy. Komunikat opublikowany na stronie Kancelarii Premiera wyjaśnia, że strategia migracyjna opisuje m.in. transparentną politykę wizową i "kierunkową propozycję zmiany procedur, tak aby nie mogły być one wykorzystywane w działaniach hybrydowych, a jednocześnie uwzględniały humanitarny wymiar sytuacji na polskich granicach".
"W dokumencie wskazano także na potrzebę zmiany podejścia dotyczącego prawa do azylu na poziomie unijnym i międzynarodowym oraz dostosowania go do obecnej sytuacji migracyjnej, z uwzględnieniem kwestii bezpieczeństwa. W przypadku zagrożenia destabilizacji państwa przez napływ imigrantów, możliwe powinno być czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl. Odpowiednie ustawy uwzględniać powinny mechanizm kontroli parlamentarnej, grupy wrażliwe oraz doświadczenia innych państw" - podaje KPRM.
Strategia migracyjna proponuje też kryteria dostępu cudzoziemców do rynku pracy, tak aby uzupełniali oni niedobory w zawodach deficytowych, a jednocześnie nie kreowali potencjalnych nowych wyzwań dla stabilnej sytuacji zatrudnieniowej w Polsce. Przewiduje także zasady dostępu cudzoziemców do polskiego systemu szkolnictwa wyższego oraz policealnego i opisuje politykę państwa dotyczącą nabywania obywatelstwa polskiego przez cudzoziemców oraz repatriacji osób polskiego pochodzenia.
Opisane zostały w niej po raz pierwszy założenia włączania i integracji imigrantów z polskim społeczeństwem. Wskazane zostały również zasady polityki polonijnej, w tym dotyczące utrzymywania kontaktów z diasporą.
KPRM zaznaczyła we wtorkowym komunikacie, że uchwała został przyjęta ze zdaniem odrębnym wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, minister do spraw równości Katarzyny Kotuli oraz ministra nauki Dariusza Wieczorka.
Burza w koalicji
Sobotnia deklaracja premiera w sprawie zawieszenia prawa do azylu wywołała polityczną burzę w koalicji. Jak słyszymy, lewicowi członkowie rządu są przeciw temu punktowi i mają żądać jego wykreślenia. Ze strony Polski 2050 słyszymy z kolei, że dokument jako całość jest dobry, natomiast wątpliwości budzi sama propozycja ogłoszona przez Tuska.
"Jako obywatelka i ministra Polski 2050 uważam, że dbając o bezpieczeństwo, nie możemy odejść od zasad prawnych i moralnych" - skomentowała we wtorek przyjętą przez rząd strategię minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jak wskazała w serwisie X, "na wniosek ministrów PL 2050 do strategii dopisano zapis gwarantujący, że czasowe zawieszanie rozpatrywania wniosków o azyl w sytuacji poważnego zagrożenia powinno być możliwe tylko pod kontrolą parlamentu".
O tym, że strategia "została przyjęta ze zdaniami odrębnymi czworga ministrów konstytucyjnych Lewicy", poinformowała szefowa klubu Anna Maria Żukowska. "Pan Premier nie zgodził się na nasze poprawki dot. m.in. wpisania przestrzegania konstytucji do strategii" - dodała.