Zmówienie Straży Granicznej jest wyjątkowe ze względu na rodzaj zmówionych karabinków. Z pośród 228 sztuk broni tylko 93 karabinki będą mieć lufy standardowe, czyli o długości 16 cali.
Jak poinformowała Fabryka Broni Łucznik, która ma dostarczyć broń, Straż Graniczna jest pierwszą formacją, która kupuje karabinki MSBS GROT z krótką lufą.
135 sztuk będzie miało w zestawie dwie wymienialne lufy. Jedną standardową i drugą skróconą do długości 10,5 cala.
- W broń tego typu wyposażane są głównie placówki SG na granicy zewnętrznej oraz funkcjonariusze z Wydziałów Zabezpieczenia Działań, będących w strukturach komend oddziałów - poinformowała money.pl por. SG Agnieszka Golias, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Granicznej. - Szczegółowe informacje dotyczące uzbrojenia Straży Granicznej są jednak objęte klauzulą niejawności - zaznaczyła.
Broń do zadań specjalnych
Jak przekonuje producent, budowa MSMS Grot pozwala wymienić lufę w niecałą minutę. Robi się to przy użyciu dostarczonego w zestawie klucza. Długość lufy Grotów ma znaczenie dla wykonywanych misji przez oddziały Straży Granicznej.
Broń z lufą o długości 16 cali jest używana do działań w terenie otwartym. To wersja bojowa karabinków – wskazuje producent.
Do czego pogranicznikom będą potrzebne krótsze wersje Grotów? Otóż krótka lufa pozwala na skuteczne wykorzystywanie tej broni do zadań w ciasnych i wąskich pomieszczeniach oraz w terenie zurbanizowanym.
2 mln zł
Podpisana pod koniec października umowa na dostawę 228 sztuk karabinków to kolejny kontrakt z Łucznikiem tej formacji. Broń ma trafić do Straży Granicznej najdalej do 20 grudnia 2019 roku.
Koszt dostawy to ponad 2 mln zł – poinformowała Polska Grupa Zbrojeniowa.
Przypomnijmy, że do września dostarczona została pierwsza partia – również 228 sztuk – karabinków MSBS Grot. Kontrakt podpisany na początku lipca też opiewała na kwotę bliską 2 mln zł.
Pogranicznicy sukcesywnie zamawiają kolejne partie od 3 lat. Pierwsze trafiły do formacji reprezentacyjnej w 2017 roku. W grudniu ubiegłego roku radomska fabryka dostarczyła Straży Granicznej kolejne 122 sztuki.
Wymiana sprzętu
”Straż Graniczna jest jedną z najnowocześniejszych polskich formacji mundurowych”- tak przynajmniej piszą o sobie pogranicznicy na stronie internetowej. Groty mają unowocześnić uzbrojenie tej funkcjonariuszy.
Zastąpią wysłużone SKS-y czyli samopowtarzalne karabinki Siminowa, które stanowiły podstawowe uzbrojenie w pododdziałach reprezentacyjnych Służby Granicznej.
Groty to najnowsze z zamówień Straży Granicznej. Ten rok jednak obfitował w duże zakupy. Komenda Główna w zamawiała w pierwszej połowie roku kamizelki kuloodporne, mundury ochronne, celowniki i kamery noktowizyjne.
Prócz tego służba inwestowała w samochody zarówno ciężarowe, terenówki jak i osobowe. Na liście Komendy Głównej znalazły się również auta do przewozu osób zatrzymanych oraz quady.
Obecnie SG dysponuje m.in. samochodami terenowymi typu Ford, Jeep czy Mitsubishi. Funkcjonariusze poruszają się też na motocyklach a nawet konno. Zimą zaśnieżone tereny patroluje na nartach i skuterach śnieżnych.
Na stanie Straży Graniczje są też samoloty "Wilga", M-28 "Skytruck" i "Mewa" oraz śmigłowce "Kania" i "Sokół".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl