Recesja to jednocześnie spadek aktywności gospodarczej, ale nie incydentalny, tylko trwający dłużej niż kilka miesięcy. Zasadniczo recesja prowadzi do spadku krajowej produkcji, zatrudnienia, inwestycji i obniżenia realnych płac. Zamiast rosnąć, PKB kraju maleje.
Cena ropy pójdzie w górę
Istnieją obawy, że do walki między Izraelem i Hamasem, dołączą bojówki w Libanie i Syrii wspierające Hamas, co może zdestabilizować światową gospodarkę - donosi Bloomberg.
Ostra eskalacja mogłaby wciągnąć Izrael w bezpośredni konflikt z Iranem, dostawcą broni i pieniędzy dla Hamasu. Według szacunków Bloomberg Economics, ceny ropy naftowej mogą wtedy wzrosnąć do 150 dolarów (około 650 zł) za baryłkę, a światowy wzrost gospodarczy spadnie do 1,7 proc., co oznacza recesję, która zmniejszy światową produkcję o około 1 bilion dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najwyraźniejszym przykładem jest wojna arabsko-izraelska z 1973 r., która doprowadziła do embarga na ropę naftową i lat stagflacji, czyli rzadkiego i niebezpiecznego zjawiska gospodarczego, stanowiącego połączenie regresu w otoczeniu gwałtownie rosnących cen.
Czy grozi nam recesja?
Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł swoją prognozę światowej inflacji na 2024 r. i wezwał banki centralne do utrzymania restrykcyjnej polityki, do czasu trwałego złagodzenia presji cenowej. W większości krajów MFW (instytucja odpowiedzialna za monitorowanie kondycji światowej gospodarki) przewiduje, że inflacja utrzyma się powyżej celów banku centralnego do 2025 r.
Oczekiwania inflacyjne konsumentów na nadchodzący rok gwałtownie wzrosły na początku października, powodując gwałtowne pogorszenie się ocen ich finansów i nastrojów. Według wstępnego październikowego odczytu Uniwersytetu Michigan, Amerykanie spodziewają się, że w przyszłym roku ceny będą rosły w tempie 3,8 proc., czyli najwięcej od pięciu miesięcy.
Nasilająca się wojna Izraela z Hamasem, powoduje dramatyczną zmianę perspektyw stóp procentowych. Jednak obawy dotyczące wpływu przedłużającego się konfliktu na gospodarkę, stłumiły oczekiwania rynkowe na kolejną podwyżkę Banku Izraela i spowodowały skupienie się na łagodzeniu polityki pieniężnej.
Jakie są skutki recesji?
Najpoważniejszym skutkiem recesji jest spadek produktu krajowego brutto (PKB). Dochodzi również do obniżenia się wartości towarów i usług. PKB maleje, co pociąga za sobą ujemny wzrost gospodarczy. Wśród innych, równie poważnych konsekwencji związanych z wystąpieniem recesji, wyróżnić można także:
- obniżenie realnych płac i dochodów w społeczeństwie;
- spadek nakładów inwestycyjnych;
- wzrost bezrobocia;
- zmniejszenie poziomu wydajności pracy i tempa wzrostu;
- obniżenie popytu konsumpcyjnego.
Wraz z malejącym popytem na dobra konsumpcyjne recesja prowadzi jednocześnie najczęściej do zahamowania wzrostu cen, a więc do ograniczenia inflacji.
Przez wielu ekspertów recesja jest uznawana za pierwszą fazę cyklu koniunkturalnego. Zgodnie z taką teorią po recesji następuje depresja, czyli niski poziom produkcji, cen, stóp procentowych i zatrudnienia. Ich stabilizacja staje się wystarczającym impulsem dla gospodarki do inwestowania.
Dlatego po depresji cykl koniunkturalny wchodzi w fazę ożywienia. W momencie wchodzenia w recesję kraj może przejściowo zwiększyć wydatki budżetowe, zwiększając tym samym presję na osłabienie kursu krajowej waluty, a także zwiększyć ochronę rynku wewnętrznego przed napływem towarów importowanych.