Pakiet obejmuje wsparcie w wysokości 1 mld dolarów na rzecz zapewnienia Ukrainie "rozszerzonej obrony powietrznej i zdolności do przeprowadzania precyzyjnych ataków" oraz dodatkowo 850 mln dolarów w ramach "pomocy w sferze bezpieczeństwa" - powiadomiła agencja Reutera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
USA przekażą Ukrainie system Patriot
Prezydent USA Joe Biden spotka się w środę wieczorem w Białym Domu z prezydentem Zełenskim, który opuścił Ukrainę po raz pierwszy od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji na jego kraj.
Jak poinformował w środę portal Politico, Waszyngton ogłosi podczas wizyty kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Kijowa o wartości blisko 2 mld dolarów. Znajdą się w nim systemy obrony powietrznej Patriot, a także m.in. zestawy JDAM (Joint Direct Attack Munition), dzięki którym możliwe jest przekonwertowanie niekierowanych bomb lotniczych w naprowadzane satelitarnie pociski. Nowy pakiet ma obejmować również amunicję artyleryjską.
Rekordowy budżet obronny USA
Przypomnijmy, że na 2023 r. amerykański Senat przegłosował rekordowy budżet obronny kraju, wynoszący 857,9 miliarda dolarów. W budżecie wydzielone zostało również 800 mln dol. na program Ukraine Security Assistance Initiative (USAI), w ramach którego Stany Zjednoczone kupują sprzęt wojskowy dla Ukrainy. To kwota o 500 mln dolarów wyższa od pierwotnego wniosku prezydenta Joe Bidena. Jest to też osobna kwota od dodatkowych 37,7 mld dol. pomocy dla Ukrainy, o które zwrócił się do Kongresu prezydent w listopadzie. Ta ustawa będzie głosowana oddzielnie.
- Wydatki na pomoc Ukrainie są niemal nieograniczone. One wracają do kraju w formie podatków. Pamiętajmy, że wojna w Wietnamie nie wstrząsnęła przecież gospodarką amerykańską, mimo ogromnych wydatków USA na działania armii w tamtym okresie. Dziś możemy mówić o ukrytej formie pomocy gospodarczej dla przemysłu - stwierdził w rozmowie z money.pl prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista, wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.