Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Szef PKW stawia sprawę jasno ws. pieniędzy dla PiS. "To wynika wprost z przepisów prawa"

775
Podziel się:

Sylwester Marciniak, szef Państwowej Komisji Wyborczej, był porannym gościem radiowej Jedynki. Tematem była oczywiście kwestia wypłaty milionów złotych dla PiS po wyborach parlamentarnych w 2023 r. Przewodniczący PKW powiedział, że minister finansów powinien wypłacić pieniądze.

Szef PKW stawia sprawę jasno ws. pieniędzy dla PiS. "To wynika wprost z przepisów prawa"
Szef PKW Sylwester Marciniak (East News, Pawel Wodzynski)

- Uchwała została podjęta 30 grudnia i w tym samym dniu podpisałem pismo skierowane do ministra finansów, informujące o obowiązku wypłaty dotacji wynikającej z tej uchwały. Subwencja oczywiście też, w tej części, w której została zabrana - powiedział Sylwester Marciniak w radiowej Jedynce.

Na pytanie Grzegorza Osieckiego, "czy pieniądze powinny popłynąć do PiS-u", przewodniczący PKW odpowiedział: - To wynika wprost z przepisów prawa.

- Przepis mówi, że PKW w przypadku, kiedy Sąd Najwyższy uwzględni skargę, niezwłocznie przyjmuje sprawozdanie - kontynuował. - Proszę zwrócić uwagę, że orzeczenie Sądu Najwyższego było z 11 grudnia. Uchwała została przyjęta po 20 dniach, nie do końca, moim zdaniem, jest to słowo "niezwłocznie" zrealizowane w tym przypadku - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Auta sprzedają się po średnio 42 dniach. Szefowa serwisu ujawnia

Szef PKW wyjaśnia decyzję ws. subwencji dla PiS

Szef Komisji został skonfrontowany z tym, że opinie w tej sprawie idą też w drugą stronę. Sednem sprawy jest to, że orzekający w sprawie zabrania części subwencji PiS za kampanię wyborczą, w której - jak się zarzuca - wykorzystano pieniądze publiczne, orzekała dodana do Sądu Najwyższego przez PiS Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła, że to orzeczenie obowiązuje i tu jest ten zasadniczy spór. Zadaniem PKW nie jest kwestia przyjęcia, czy istnieje orzeczenie Sądu Najwyższego, czy nie istnieje. Proszę zwrócić uwagę, że SN rozpoznaje sprawy w trybie nieprocesowym i mamy taki przepis art. 365 kodeksu postępowania cywilnego, który stanowi, że orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko sąd, ale też wszystkie inne organy państwowe. W preambule do konstytucji wyraźnie podkreślono, że instytucje publiczne mają zapewnić rzetelność i sprawność. W takiej sytuacji PKW była zobowiązana, stosując przepisy kodeksu wyborczego, podjąć uchwałę o przyjęciu sprawozdania - odpowiedział Marciniak.

- Zwracałem uwagę już rok temu, kiedy zwróciłem się z apelem do marszałków Sejmu, Senatów, premiera, prezydenta, żeby wreszcie uregulować status sędziów (powołanych po 2018 r. - red.), bo nie może być tak, że nawet organy państwowe nie do końca się orientują, czy to jest orzeczenie, czy nie, ale przecież codziennie zapadają setki, tysiące orzeczeń w sądach rejonowych, okręgowych, apelacyjnych itd. - podkreślił.

W koalicji rządzącej pojawiają się głosy, że uchwała PKW nie jest jasna, dlatego minister finansów Andrzej Domański nie wie, co ma zrobić w tej sprawie. Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, zaproponował we wtorek, aby szef resortu zwrócił się do Państwowej Komisji Wyborczej z pytaniem, co ma zrobić.

- Gdyby ta uchwała była niejasna, to nie wyszłoby pismo z Państwowej Komisji Wyborczej, informujące o obowiązku wypłaty. Sytuacja jest jednoznaczna. Pytanie teraz, czy pan minister Domański postąpi teraz jako dobry urzędnik, a ja sądzę, że mimo wszystko jest urzędnikiem, a nie politykiem, i wykona uchwałę PKW - skwitował Sylwester Marciniak.

Gra o miliony złotych

PKW w sierpniu odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z zeszłorocznych wyborów parlamentarnych wykazując - jak poinformowano - poparte dowodami nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię 2023 r. w kwocie 3,6 mln zł.

Skutek tej decyzji to pomniejszenie jednorazowej dotacji dla tej partii, tzw. zwrotu za wybory (prawie 38 mln zł) o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł oraz pomniejszenie blisko 26-milionowej rocznej subwencji z budżetu państwa na działalność partii o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł. PiS zaskarżył tę decyzję do Sądu Najwyższego - sąd rozpatrzył ją 11 grudnia.

Zgodnie z prawem startująca samodzielnie w wyborach do Sejmu partia, która otrzymała w skali kraju co najmniej 3 proc., ma prawo do otrzymywania subwencji z budżetu państwa. Subwencja wypłacana jest każdego roku kadencji parlamentarnej, w czterech transzach kwartalnych. Transzę przekazuje się w miesiącu przypadającym po kwartale, za który jest wypłacana. PiS otrzymało w tym roku dwie transze subwencji - za I i II kwartał.

Wypłata następnej transzy, za III kwartał, przypadała w październiku, ale minister finansów jej nie wypłacił, powołując się na sierpniową uchwałę PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Resort finansów wskazuje, że w pierwszych dwóch transzach PiS wypłacono środki o wysokości blisko 13 mln zł, podczas gdy pomniejszona na mocy decyzji PKW kwota łączna subwencji za trzy kwartały to ponad 11 mln zł.

Wypłacono więc PiS - uzasadnia MF - wyższą sumę niż ma do tego obecnie prawo, stąd z powodu nadwyżki nie przekazano trzeciej transzy, ale PiS otrzyma czwartą ratę - za IV kwartał. Wypłata ma nastąpić w styczniu 2025 r., wyniesie nieco ponad 2 mln zł i w efekcie dopełni to należącą się partii subwencję za 2023 r., której obecna wysokość to niewiele ponad 15 mln zł.

Status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN - która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW - jest kwestionowany przez obecny rząd, a także część członków PKW. Powstała ona na mocy ustawy o SN z 2017 r. i tworzą ją osoby powołane po 2017 r. na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z grudnia 2017 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(775)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
witold w.
2 miesiące temu
Trzeba by być głuchym i ślepym żeby nie zauważyć działań sprzedawczyka Marciniaka na rzecz Pis-u.On doskonale wie jaka jest prawda, te wszystkie wybory w czasie jego kadencji to wielka ściema--niech ktoś powie że nie.
Antonina K.
2 miesiące temu
Najgorsze co zrobił PiS to nie tylko defraudacja środków publicznych ,to podział na nieznaną dotąd skalę społeczeństwa polskiego, nienawiść, kłamstwa, im wcale nie chodzi o dobro kraju i narodu ,tylko władza autorytarna jest celem dla nich
Student infor...
2 miesiące temu
Niestety ale prawda jest taka, że dopóki żyją ludzie urodzeni w latach 60-tych, 50-tych i wcześniejszych to PiS będzie notować wysokie wyniki. Wychowanie w duchu komuny, przyzwolenie na kradzież, nepotyzm oraz rozdawnictwo niszczy zdrową tkankę naszego społeczeństwa. Trzeba tylko cierpliwie czekać i liczyć na to, że za dekadę, dwie wszystko w sposób naturalny wróci do normy.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
fgs
2 miesiące temu
wiedział pis po co go do PKW skierował..
Iwona
2 miesiące temu
Szef PKW dawno się sprzedał i uczciwych ludzi nie powinno interesować, co taki przekupny gość ma do powiedzenia
max
2 miesiące temu
cha cha cha cha cha ale o tym ze kradli oszukiwali kombinowali sprzeniewierzyli itd itd ciesza …
NAJNOWSZE KOMENTARZE (775)
Roman R.
miesiąc temu
Pan Marcinak zaś jest na pewno politykiem, a nie urzędnikiem. Na dodatek mam pytanko: czy PKW w tej sprawie nie wypowiedziała się już, że uznaje dostarczone dowody przestępstwa popywadel drągala ? Więc kiedyś pan łgał ???!!! Marciniaku !
Andrzej10
miesiąc temu
Nie trzeba ludziom nic dawać tylko nie trzeba im zabierać
kbk
miesiąc temu
Marciniak, prezes PK, oślepł, zapomniał co wyczyniało PiS podczas kampanii wyborczej. Ze wstydu powinien zapaść się pod ziemię.
PIS chce wład...
miesiąc temu
Pan Marciniak pewnie nie oglądał TVP Kurskiego. Nawet laik mu powie ,żeby sobie obejrzał programy z akcji wyborczej i wtedy bez czytania i szukania milionów sprzeniewiezonych przez pis -PIS MUSI BYC UKARANY.
Gabriel
miesiąc temu
Przewodn. Marciniak sprawę stawia jasno jak tytule tego art. ale Pan Minister Domański także postawił sprawę jasno. I jak się mamy ?
...
Następna strona