Jak poinformował minister, pomieszczenia szpitalne mają powstać na koronie Stadionu Narodowego. - Niektóre prace budowlane będą dość poważne, ponieważ trzeba wydzielić części na stadionie, by te "czyste" były oddzielone od zakażonych w sposób trwały. (...) Są więc budowane śluzy pomiędzy tymi częściami - wskazał.
- Poza tym jest sporo takich prac związanych z kładzeniem infrastruktury czy to doprowadzającej tlen, czy to doprowadzającej elektryczność. Natomiast większość wyposażenia, czyli respiratory, łóżka, kardiomonitory, kardiografy będzie z zasobów Agencji Rezerw Materiałowych i znaczna część tego sprzętu już jest zwieziona na miejsce - informował.
Pytany o koszty nie podał konkretnej kwoty. Wskazał, że będzie to kilkanaście milionów złotych i zapewnił, że dokładniejsze dane rząd będzie mógł podać w ciągu kilku dni.
Dr Artur Zaczyński, który ma kierować tymczasowym szpitalem, wskazał, że prace budowlane są prowadzone w taki sposób, by infrastruktura już pozostała na stadionie na przyszłość.
W tymczasowym szpitalu na Stadionie Narodowym ma być 500 łóżek. Do ich obsłużenia potrzeba 95 lekarzy, 170 pielęgniarek, 340 opiekunów medycznych i sanitariuszy oraz 85 ratowników po kursie pierwszej pomocy. Rząd uruchomił specjalną infolinię pod nr 22 295 95 00 dla członków personelu medycznego, którzy chcieliby podjąć pracę w szpitalu na Narodowym.