W czwartek (30 listopada) w V LO w Krakowie odbyła się lekcja obywatelska z udziałem marszałka Sejmu Szymona Hołowni. W trakcie spotkania z uczniami polityk wskazał jako swego rodzaju przykład do naśladowania Adama Gomołę z Polski 2050. Poseł ma 24 lata i jest jedynym przedstawicielem tzw. pokolenia Z w izbie.
Gomoła w środę z mównicy sejmowej zdawał sprawozdanie z prac Komisji Gospodarki i Rozwoju nad nowelizacją przepisów o zakazie handlu w niedzielę. Sprawa dotyczy kwestii zamknięcia sklepów 24 grudnia.
Zanim posłowie zagłosowali za przeniesieniem niedzieli handlowej z Wigilii 24 grudnia na 10 grudnia, doszło do gorącej wymiany zdań między Gomołą a posłami PiS-u, gdy przedstawiciel pokolenia Z mówił o sytuacji studentów. Politycy Prawa i Sprawiedliwości starali się zdyskredytować 24-latka za młody wiek.
Interweniował Szymon Hołownia.
Nie Jay-Z, tylko Gen Z, panie pośle Kaleta, to są jednak dwa różne zjawiska - ripostował okrzyki posłów PiS marszałek Sejmu.
Do tej sytuacji odniósł się w czwartek na spotkaniu z uczniami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szymon Hołownia mówi o "seniorach sejmowych"
- My musimy ten Sejm przewietrzyć. Widzieliście wczoraj, co się działo, jak wyszedł młody poseł od nas - Adam Gomoła - i zaczęli tam krzyczeć, ci seniorzy sejmowi, że "co to w ogóle, 24 lata, gdzie on się tutaj porywa". Właśnie dobrze, że się porywa - mówił Hołownia na spotkaniu z krakowskimi licealistami.
Marszałek Sejmu dalej namawiał uczniów do działania:
Właśnie więcej z was powinno się angażować. Już dzisiaj zacząć myśleć, jak się zaangażować - na poziomie rady dzielnicy, na poziomie rady osiedla, rady miasta. Zrobić coś razem, zmontować, zbudować. Stać się liderem społeczności - apelował.
Z najmłodszym posłem nowej kadencji Sejmu związana jest pewna ciekawostka. Jak pisał money.pl, ze względu na wiek Gomole przysługuje zwolnienie z podatku PIT, które obowiązuje osoby do 26. roku życia. Zasady, dodajmy, wprowadził rząd PiS.
- Poseł, który nie ukończył jeszcze 26 lat, dostanie wynagrodzenie na rękę wyższe niż inni posłowie. Jego przychody do 85 528 zł rocznie będą korzystać z ulgi dla młodych. Poza tym - jak każdemu pracownikowi - przysługuje mu kwota wolna od podatku wynosząca 30 tys. zł rocznie. Młody poseł zapłaci PIT dopiero po przekroczeniu tych limitów - tłumaczył w rozmowie z money.pl Arnold Kowalski, ekspert ds. podatków osobistych w CRIDO.
Zapytaliśmy posła Adama Gomołę, czy jest świadomy tego, że zarobi więcej niż inni posłowie, skoro obejmuje go zerowy PIT dla młodych.
- Tak, wiem o tym, aczkolwiek ulga przysługuje tylko do pewnego pułapu, który przekroczę w roku kalendarzowym. Oczywiście będę ją mieć, ale jej wysokość nie będzie kosmiczna w porównaniu do tego, co otrzymują moje koleżanki i koledzy z ław poselskich - mówi polityk w rozmowie z money.pl.