Rząd Kanady przyznał Ukrainie w czerwcu preferencyjny kredyt na 10 lat z oprocentowaniem 1,69 proc. rocznie i były to pierwsze środki, jakie Ukraina uzyskała za pośrednictwem mechanizmu rachunku administracyjnego Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW).
Zachód pomaga Ukrainie
Na początku czerwca rzecznik MFW Gerry Rice poinformował, że na specjalne konto dla Ukrainy, administrowane przez Fundusz, Kanada i Niemcy wpłaciły ponad 2 mld dolarów.
Kanada również w środę poinformowała, że spadła wartość rosyjskich aktywów zamrożonych w tym kraju, do 122,3 mln dolarów kanadyjskich (CAD), ale wzrosła wartość zablokowanych transakcji, do ponad 290,7 mln CAD.
Komunikat federalnej policji nie wyjaśnia jednak, czy spadek kwoty zamrożonych aktywów wynika ze zmniejszonej wyceny, czy też np. przejęcia aktywów, do czego rząd ma prawo od wejścia w życie w czerwcu br. przepisów umożliwiających przejmowanie i sprzedaż rosyjskich aktywów w Kanadzie.
Wartość zablokowanych transakcji, które próbowano przeprowadzić na rosyjskich aktywach w Kanadzie, wzrosła o ok. 1,6 mln CAD.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Majątki Rosjan na celowniku Kanady
Telewizja Global News podała w środę, że rosyjski oligarcha Igor Makarow kupił w ubiegłym roku, bez wiedzy nadzoru giełdowego, 21 proc. akcji firmy naftowo-gazowej Spartan Delta w Albercie. Makarow jest oskarżany w USA o wypłatę w 1996 r. 28,5 mln USD łapówek ówczesnemu premierowi Ukrainy Pawłowi Łazarence, skazanemu za pranie pieniędzy w Szwajcarii w 2000 r.
Oligarcha przejął udziały w kanadyjskiej firmie, dokonując wymiany akcji, ten typ transakcji według prawa prowincji Alberta nie wymaga ujawnienia właściciela akcji. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Makarow pozbył się części udziałów, kilka dni przed objęciem go sankcjami.
W ubiegłym tygodniu Evraz, firma należąca do objętego kanadyjskimi sankcjami rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza, informowała, że zdecydowała się sprzedać swoje północnoamerykańskie aktywa, w tym m.in. kanadyjską stalownię.