Nie było niespodzianki i Sejm przyjął rządową ustawę aktualizującą tarczę antykryzysową do wersji 3.0. Za przyjęciem głosowało 233 posłów, przeciwko - 212, a 11 wstrzymało się od głosu. Ustawa trafi teraz do Senatu. Wyższa izba zadecyduje, czy zaproponować poprawki, czy przyjąć ustawę bez nich. Senatorowie mogą także zarekomendować odrzucenie ustawy w całości.
- Mamy w Polsce i na świecie epidemię. To jest trzecia ustawa, przy której mówicie, że pomagacie Polakom. Że walczycie z epidemią i skutkami gospodarczymi epidemii. A co jest w tej ustawie? Nic dla Polaków - ocenił z mównicy sejmowej Jarosław Urbaniak z Koalicji Obywatelskiej. - A za to co jest? Ano szeroki dostęp do naszych danych osobowych - dodał.
- To ja zacznę trochę inaczej. Zacznę od podziękowań dla tych, którzy pracowali nad tą ustawą w Komisji Finansów Publicznych, z panem przewodniczącym z prawej strony sali. Ale także dla tych z opozycji - odparł Łukasz Schreiber z PiS. - Z drugiej strony muszę zadać pytanie: skąd u państwa jest tyle złej woli? - dodał.
Do ustawy zgłoszone zostały 72 poprawki. Komisja Finansów Publicznych zarekomendowała przyjęcie dziesięciu z nich.
Co ciekawe, komisja zaopiniowała pozytywnie poprawkę Koalicji Obywatelskiej zwiększającą zasiłek bazowy dla bezrobotnych z poziomu 800 złotych brutto do wysokości 1800 złotych brutto. Zaskakujące jest to o tyle, że do tej poprawki rząd nie był przychylny. A zazwyczaj negatywne stanowisko przedstawicieli rządu przekładało się na negatywną opinię komisji. Na sali sejmowej posłowie partii rządzącej pomyłkę skorygowali i odrzucili poprawkę w stosunku 213 do 238. Sześć osób wstrzymało się od głosu.
Kolejny raz przepadł też pomysł Koalicji Polskiej PSL-Kukiz'15, który zakłada utworzenie Funduszu Płynności. Ludowcy chcieliby, żeby działał on jako wydzielony rachunek pieniężny w ramach Banku Gospodarstwa Krajowego, a zasilany byłby środkami ze sprzedaży specjalnych obligacji COVID-19. Te z kolei miałyby być emitowane dwa razy w miesiącu w trakcie epidemii, a ich gwarancję zapewniłby resort finansów.
Zjednoczona Prawica nie spojrzała przychylnym okiem na pomysł przeprowadzania testów na obecność koronawirusa u pracowników służby zdrowia. Tym razem opozycja pod tę poprawkę podciągnęła także osoby przebywające w domach opieki społecznej. Taki sam los spotkał poprawkę przyznającą dodatek w wysokości 1500 złotych pracownikom szpitali, domów pomocy społecznej i pracownikom socjalnym.
Posłowie nie zgodzili się, by świadczenie wypłacane rodzicom z powodu zamknięcia szkół, było rozciągnięte na dzieci do 12. roku życia. Obecne przepisy przewidują, że wypłaca się je wyłącznie opiekunom pociech do 8. roku życia.
Sejm odrzucił także pomysł Konfederacji, który zakładał odroczenie do 1 lipca 2022 roku wejścia w życie tzw. podatku cukrowego. Taki sam los czekał poprawkę zawieszającą zakaz handlu w niedzielę.
Tarcza antykryzysowa 3.0. Jakie zmiany?
Z punktu widzenia przedsiębiorców, najważniejsza zmiana dotyczy składek ZUS. Przypomnijmy, że obecne zapisy tarczy antykryzysowej zwalniają z ich opłacania wszystkich przedsiębiorców, którzy zatrudniają do 49 pracowników. Jednak, by skorzystać ze zwolnienia, ich przychód nie może przekraczać limitu 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Oznacza to, że zwolnienie przysługiwało tym, którzy nie notowali przychodu wyższego niż ok. 16 tys. złotych.
Tzw. tarcza antykryzysowa 3.0 w swoich zapisach zakłada rozszerzenie tego zwolnienia. Przedsiębiorcy będą mogli przestać płacić składki ZUS, jeżeli ich przychód przekracza 300 proc., ale dochód nie jest wyższy niż 7 tys. złotych. Ulga dotyczy tylko dwóch miesięcy. Mowa o składkach za kwiecień i maj.
Zmienią się także zasady naliczania tzw. czerwcowych emerytur. Zapisy tarczy antykryzysowej 3.0 przewidują bowiem, że w przypadku czerwcowych wniosków do ustalenia wysokości emerytury będą wykorzystywane zasady funkcjonujące w maju bieżącego roku. Ale tylko w przypadku jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego.
Zmiany przygotowane zostały także dla samotnych rodziców. Rządowy projekt zakłada podniesienie kwoty kryterium dochodowego w funduszu alimentacyjnym do wysokości 900 zł oraz wprowadzenie zasady "złotówka za złotówkę", jeżeli dochód przekracza ten próg.
Do tego w kolejnej odsłonie tarczy antykryzysowej znalazły się zapisy, które przewidują, że Polski Instytut Sztuki Filmowej otrzyma zastrzyk gotówki od gigantów streamingowych. Takie spółki jak m.in. Netflix, Amazon, Apple, CDA.pl, Polsat oraz TVN wpłacą na konto PISF 1,5 proc. przychodu swoich platform. PISF ma otrzymać z tego tytułu ok. 15 mln złotych.
Początkowo również rząd zapomniał o przedłużeniu zasiłku opiekuńczego, choć jednocześnie zdecydował, że szkoły pozostaną zamknięte co najmniej do 24 maja. Gabinet Mateusza Morawieckiego jednak szybko zareagował i złożył autopoprawkę do ustawy, która przewiduje, że wypłaty zasiłku będą przedłużone właśnie do 24 maja.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl