- Tarcza została przyjęta przez rząd, wysłana do Sejmu i do Rady Dialogu Społecznego. Dziś mamy ciąg dalszy konsultacji z opozycją poinformowała Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju na antenie TOK FM.
Projekty zostały pokazane na stronach Sejmu.
Tak zwana tarcza antykryzysowa to wsparcie dla przedsiębiorców, małych i średnich firm, ich pracowników oraz całej gospodarki, która w związku z kryzysem może w tym roku mocno zwolnić. Jej koszt to 212 mld zł. Składa się z 5 elementów: bezpieczeństwo pracowników, finansowanie przedsiębiorstw, ochrona zdrowia, wzmocnienie systemu finansowego i program inwestycji publicznych .
Wśród rozwiązań znajdzie się m.in świadczenie miesięczne w kwocie do około 2 tys. zł dla zatrudnionych na umowy zlecenia lub o dzieło oraz samozatrudnionych, dofinansowanie wynagrodzeń pracowników, uelastycznienie czasu pracy dla firm w kłopotach. Więcej przeczytasz w przygotowanym przez money.pl kompendium wiedzy o tym, co proponuje rząd.
Dodatkowo swoją propozycję do tarczy w sobotę zgłosił prezydent. Zwolnieni ze składek przez trzy miesiące będą wszyscy samozatrudnieni i mikroprzedsiębiorcy, jeśli ich przychody spadną o więcej niż połowę w stosunku do lutego tego roku.
Andrzej Duda zapowiedział także, że państwo dopłaci 40 proc. średniego wynagrodzenia w przypadku firm, które utrzymają miejsca pracy.
Czy będą dodatkowe zwolnienia podatkowe? - To na razie wróżenie z fusów. Na koniec miesiąca zobaczymy, jak wygląda rynek pracy. Czy pracodawcy decydują się przetrzymać trudniejszy moment, skorzystać z rozwiązań, które zapisaliśmy: wsparcia w wypłacie wynagrodzeniach, obniżenia wymiaru zatrudnienia, dla najmniejszych zniesienie składek na ubezpieczenie społeczne. Ja apeluję do przedsiębiorców, spróbujemy przetrwać ten najtrudniejszy moment - przekonywała Emilewicz w TOK FM.
Jeśli w piątek Sejm przyjmie ustawę, nowe prawo ma zacząć obowiązywać od 1 kwietnia.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl