Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Tarcza branżowa. Wykluczeni "przez pomyłkę" nadal bez zwolnień za wakacje

5
Podziel się:

Piloci wycieczek, przewodnicy turystyczni po muzeach, firmy organizujące imprezy sportowe i zajmujące się przygotowywaniem nagrań dźwiękowych nie mogą złożyć wniosku o zwolnienie z ZUS za trzy miesiące, gdyż w przepisach jest błąd. A chodzi tu o miesiące wakacyjne, więc problem jest nierozwiązany od ponad pół roku.

Tarcza branżowa. Wykluczeni "przez pomyłkę" nadal bez zwolnień za wakacje
Przewodnicy po muzeach wciąż nie mogą złożyć wniosku o ulgę w opłacaniu składek za lipiec, sierpień i wrzesień 2020 r. (Flickr)

"Dziennik Gazeta Prawna" informuje, że niektórzy przedsiębiorcy wciąż nie mogą skorzystać ze zwolnienia ze składek ZUS za lipiec, sierpień i wrzesień 2020 r. Chodzi o osoby prowadzące działalność gospodarczą, które uzyskały prawo do ulgi na mocy tzw. tarczy branżowej.

Początkowo na przeszkodzie stanął im przewidziany w przepisach termin na złożenie wniosku, który upłynął jeszcze przed wejściem w życie ustawy. Senacka poprawka miała rozwiązać problem, ale nie objęła niektórych podmiotów uprawnionych do ulgi w składkach, co należy tłumaczyć jako przeoczenie.

Chodzi o przedsiębiorców działających pod trzema kodami PKD: 59.20.Z (działalność w zakresie nagrań dźwiękowych i muzycznych), 79.90.A (działalność pilotów wycieczek i przewodników turystycznych, którzy świadczą usługi na rzecz muzeów) oraz 93.11.Z (działalność obiektów sportowych).

ZUS nie chce przyjmować od nich wniosków, więc ich rozliczenia jeszcze z okresu wakacji nie są uregulowane.

Zobacz także: Branża fitness nie ma wyjścia. "Pomoc od rządu praktycznie nie istnieje"

Piotr Laskowski, prezes Małopolskiego Oddziału Polskiej Izby Turystyki, zwrócił uwagę na fakt, że piloci wycieczek i przewodnicy turystyczni, którzy świadczą usługi na rzecz muzeów, to są z reguły osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, które są wyłączone z pomocy z Tarczy Finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju. Z jednej strony każde wsparcie jest im potrzebne, więc nie ma na co czekać, z drugiej – trudno mówić o efektywnej pomocy, gdy rozwiązuje się problem, który pojawił się kilka miesięcy wcześniej.

- Przedsiębiorcy działający w branży turystycznej, ale nie tylko oni, potrzebują wsparcia jak najszybciej, a nie z kilkumiesięcznym opóźnieniem – powiedział lskowski w rozmowie z "DGP".

Senator, która zgłosiła poprawkę wydłużającą termin na skorzystanie z ulgi, przyznaje, że pominięcie wspomnianych kodów to przeoczenie, które należy szybko poprawić.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Promil
4 lata temu
Za to należy się nobel,,termin upłynął przed wejściem rozporządzenia,, żeby to było na wedlinach to bym zrozumiał, nie jeść bo to grozi utratą zdrowia
ewo
4 lata temu
Takich baboli jest od groma. Np. w tarczy 6.0 nie ma pewnych PKD, które są ujęte w tarczy 2.0 PFR ale ta za to nie obejmuje jednoosobowych działalności gospodarczych. Ostatecznie jest więc tak, że więksi, którzy łatwiej sobie poradzą dostaną po raz kolejny setki tysięcy złotych, a mikrusy mają zdychać, bo nawet na kilka tysięcy ochłapu się nie załapią. Brawo Wy!
Osioł
4 lata temu
Gdyby był to błąd to by go posłowie poprawili.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Iza
4 lata temu
Czeka, aż w końcu otworzą hotele zanim to wszystko padnie. Mam już nawet zarezerwowany pobyt w Grand Lubicz i naprawdę tylko odliczam do otwarcia.
Krzyś
4 lata temu
co z wyspami w galeriach które nie mają właściwego PKD
ewo
4 lata temu
Takich baboli jest od groma. Np. w tarczy 6.0 nie ma pewnych PKD, które są ujęte w tarczy 2.0 PFR ale ta za to nie obejmuje jednoosobowych działalności gospodarczych. Ostatecznie jest więc tak, że więksi, którzy łatwiej sobie poradzą dostaną po raz kolejny setki tysięcy złotych, a mikrusy mają zdychać, bo nawet na kilka tysięcy ochłapu się nie załapią. Brawo Wy!
Promil
4 lata temu
Za to należy się nobel,,termin upłynął przed wejściem rozporządzenia,, żeby to było na wedlinach to bym zrozumiał, nie jeść bo to grozi utratą zdrowia
Osioł
4 lata temu
Gdyby był to błąd to by go posłowie poprawili.