Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Lewica wraca do pomysłu, na którym poślizgnął się rząd PiS

44
Podziel się:

- Jeśli ktoś chodzi do pracy, spełnia zasady etatu, a jednocześnie udaje, że jest jednoosobową działalnością gospodarczą, po to, by unikać podatków, to jest oszustwo - stwierdziła w rozmowie z WP Magdalena Biejat, nowo wybrana senator. Czy test przedsiębiorcy, planowany przez PiS w 2019 roku, wróci?

Lewica wraca do pomysłu, na którym poślizgnął się rząd PiS
Lewica chce powrotu do dyskusji o teście przedsiębiorcy (Licencjodawca, PAP, Zbigniew Meissner, Łukasz Gągulski)

Magdalena Biejat, senator elekt wybrana z list Lewicy, postuluje, by wrócić do dyskusji o tzw. teście przedsiębiorcy. Prawo i Sprawiedliwość planowało wprowadzić go w roku 2019. Miał być skierowany przede wszystkim przeciwko przedsiębiorcom działającym na zasadach B2B. To znaczy takim, którzy współpracują z jednym podmiotem i wystawiają jedną fakturę.

Zobacz także: Szczera rozmowa z deweloperem, który sprzedał 9 tysięcy mieszkań - Michał Sapota - Biznes Klasa #2

Polityczka Lewicy przeciwna pomysłowi PO

Magdalena Biejat, polityczka Lewicy do kwestii testu wróciła, gdy została przez dziennikarza WP Michała Wróblewskiego zapytana o pomysł Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o powrót do zryczałtowanej składki zdrowotnej.

- Ja jestem przeciwko temu pomysłowi, bo on też zakłada, że wszyscy przedsiębiorcy są sobie równi. I nie zauważa np. tego, że są osoby, które prowadzą małe firmy, jednoosobowe działalności gospodarcze, dla których taki zryczałtowany podatek może być dużym obciążeniem, a jednocześnie mamy ludzi na B2B, (którzy - przyp. red.) uciekają od podatków. Są prezesami, w zarządach wielkich firm, na stanowiskach kierowniczych, zarabiają po kilkadziesiąt tysięcy złotych i stać ich na to, by zapłacić proporcjonalną stawkę np. na ubezpieczenie zdrowotne - mówiła polityczka Lewicy Razem w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.

My dostrzegamy różnicę między tymi, którzy zarabiają krocie i funkcjonują bardzo dobrze i którzy - jak to się ładnie mówi - optymalizują sobie, a de facto oszukują, by unikać podatków i współodpowiedzialności za państwo - dodała.

Odniosła się też bezpośrednio do kwestii osób działających na zasadach B2B, w których test przedsiębiorcy mógłby uderzyć.

Jeśli ktoś chodzi do pracy, spełnia zasady etatu, a jednocześnie udaje, że jest jednoosobową działalnością gospodarczą, po to, by unikać podatków, to jest oszustwo - stwierdziła.

Przedsiębiorcy protestowali, rząd zmienił zdanie

Rząd Prawa i Sprawiedliwości chciał wprowadzić test przedsiębiorcy, by uniemożliwić korzystanie z podatku liniowego osobom, które współpracują tylko z jednym podmiotem. Jak argumentowało Ministerstwo Finansów, tacy przedsiębiorcy nie ponoszą ryzyka gospodarczego. Mają bowiem zapewniony wpływ tak, jakby pracowali na etacie.

Tego typu przedsiębiorcy często korzystają z korzystnych form opodatkowania (np. podatek liniowy). W efekcie odprowadzają od swoich dochodów znacznie mniejsze podatki i składki, niż gdyby byli zatrudnieni na etacie

Przeciwko pomysłowi testu protestowała m.in. Konfederacja Lewiatan. Jej przedstawiciele twierdzili, że oddzielenie osób, które faktycznie pracują na własny rachunek, od osób, które są pracownikami etatowymi, będzie niezwykle trudne. Organizacja ostrzegała też, że przepisy będą obchodzone.

Test wrócił tylnymi drzwiami. W innej formie

Ostatecznie w roku 2019 z testu zrezygnowano. Informowała o tym Jadwiga Emilewicz, ówczesna ministra rozwoju. - Nie będzie testu przedsiębiorcy - stwierdziła jednoznacznie.

Rząd całkowicie z pomysłu nie zrezygnował. Zmodyfikował regulacje i w 2022 roku wprowadził przepisy, na mocy których pracodawcy zatrudniający byłych przedsiębiorców muszą zaliczyć im okres prowadzenia działalności gospodarczej do stażu pracy. W wielu przypadkach oznacza to dłuższe urlopy wypoczynkowe oraz nabycie praw do różnych nagród i dodatków. Jeśli owymi pracownikami będą osoby pozornie samozatrudnione, ich pracodawcy powinni liczyć się z roszczeniami za np. zaległe urlopy wypoczynkowe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(44)
WYRÓŻNIONE
robak
rok temu
"Super pomysły" osoba pracująca 12-14 godzin przez 6 dni w tygodniu ma płacić więcej( bo jest ambitna i chce godnie zarabiać)za te same ubezpieczenie zdrowotne w ZUS. Jaki geniusz wymyślił, że za taką samą usługę mamy płacić inne stawki ? Lepiej zarabiający i tak wpłacają do budżetu więcej nie mając nic w zamian. Może wprowadzić 3 cenniki na Orlenie i uzależnić koszt paliwa od ceny auta, ta sama logika.
Romek
rok temu
A jak nazwać kogoś kto bierze ciężkie pieniądze za kierowanie krajem i nigdy go nie ma na sali sejmowej, a kiedy już jest to tylko łże, kombinuje i robi sobie jaja z narodu. Kiedy go o coś zapytają ro piprostu udaje że pytania nie było albo się obraża i wychodzi.
Ergonomia
rok temu
Jestem na b2b, płacę 2400 zus/zdrowotne, 19% dochodowego, vat7k (23% zwykle, wiadomo, że przenosi się dalej). Płacę za księgowość, pracuję w domu. Ile i co komu jeszcze jestem winien, chciałbym wiedzieć kogo jeszcze okradam, gdy z wystawionej FV korpo w którym jestem partnerem biznesowym (to nie sztuczne b2b) zostaje mi na koniec "do ręki" około połowa. Jakich podatków unikam?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (44)
zz top
rok temu
Tusk knuje za plecami „koalicjantów”? Tajne spotkanie w siedzibie partii Bodnar i Grodzki
Zyzio
rok temu
Pis miało rację ale od razu przedsuebuircy zawyli. Teraz koalicja zrobivz tym porządek. Kontrole w firmach i zaraz będzie wszystko jasne
Bahus
rok temu
BRAWO PiS KOLEJNA WYGRANA 3/0
Bahus
rok temu
BRAWO PiS KOLEJNA WYGRANA JESZCZE POLSKA NIE ZGINEŁA
SzachiMat
rok temu
Ministra i inne głupoty zakompleksionych i niedouczonych ludzi. Zastanówcie się, co za bzdury wypisujecie
...
Następna strona