Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

"Strach wchodzić do lasu". Piechociński ma fatalne wieści

188
Podziel się:

Wrzesień zaskoczył Polaków uciążliwymi upałami. Żar leje się z nieba jak w szczycie sezonu wakacyjnego. Grzybiarze patrzą w niebo w nadziei na deszcz i wysyp grzybów. Kiedy można spodziewać się obfitych zbiorów? Janusz Piechociński, wielki miłośnik grzybobrania, nie ma dla Polaków dobrych wiadomości.

"Strach wchodzić do lasu". Piechociński ma fatalne wieści
Janusz Piechociński jest wielkim miłośnikiem grzybobrania (Twitter)

Grzybiarze szykują kosze, ostrzą nożyki i śledzą prognozy pogody, ale na horyzoncie nie widać startu sezonu grzybowego. "Fakt" postanowił zapytać o grzyby prawdziwego eksperta - Janusza Piechocińskiego. Kiedy będzie wysyp w lasach? Wtedy, kiedy będzie deszcz - stwierdził krótko.

Jest dramatycznie ciepło i tam, gdzie wystąpiły deszcze, gdzieś na południu, to coś udało się grzybiarzom zebrać - dodał.

Jego zdaniem w tej chwili "strach do lasu wchodzić". - Nie dlatego, że zrzucają w tym okresie szczepionkę przeciwko wściekliźnie dla lisów, ale dlatego, że las się może zapalić od ocierania człowieka o wysuszone wszystko - zaznacza były wicepremier.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czas na Twój biznes - 1 odc. Uczestnicy

Piechociński dodał, że w Długosiodle (wieś w województwie mazowieckim) 15 września są "nieformalne mistrzostwa polski drużyn czteroosobowych w grzybobraniu". Deszcz na ten termin "się nie wyrobi" - mówi w rozmowie z "Faktem".

Piechociński wyjaśnił, że opady, które były trzy tygodnie temu, dawały nadzieję na udane grzybobranie.

- Kiedyś po 2- czy 3-dniowych opadach znajdowało się pierwsze grzyby. A teraz? Nawet po tych deszczach ja tylko hubę widziałem w lesie - przyznaje w rozmowie z dziennikiem.

Problem z pogodą i grzybnią. Piechociński ostrzega

Brak opadów to niejedyny problem. Były wicepremier zwrócił uwagę na to, że przez dramatyczną suszę obniżone są wody gruntowe. To prowadzi do tego, że "w fatalnej kondycji są grzybnie".

- Jak nie ma grzybni to nawet jak przyjdą dobre warunki to potrzebny jest czas na jej odbudowę - wyjaśnia. - Ten rok jest dla mnie rokiem przegranym. I mówię to z ogromnym smutkiem - stwierdził w rozmowie z "Faktem".

Co nas czeka w pogodzie? Gorące lato nie daje za wygraną. Z powodu upału w zachodniej części Polski obowiązują alerty IMGW drugiego stopnia. Prognozy przewidują takie tropikalne dni i noce aż do 9 września. To wszystko zasługa rosyjskiego wyżu, który przynosi słońce i gorące powietrze. Jednak na zachodzie i w basenie Morza Śródziemnego coraz częściej dają się we znaki deszczowe fronty, które ściągają jednocześnie chłodniejsze powietrze.

Dotrze do nas prawdziwie jesienna aura. Nie tylko spadnie temperatura, ale także pojawi się więcej opadów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(188)
WYRÓŻNIONE
Demos57
5 miesięcy temu
Oj panie Janusz...gdyby od "ocieractwa" pożary powstawały to na Wiejskiej straż pożarna miałaby całodobowe dyżury 😂😂😂ale pan pojechał 🚀
Gość
5 miesięcy temu
Ale mądrości,no wiadomo że jak jest susza to do lasów nie chodzimy bo to jest niebezpieczne no i oczywiście że nie rosną grzyby bo nie mają wilgoci w podłożu żadne nowiny Piechocińskiego nie są do tego potrzebne 😀 wystarczy własny rozum
Precz
5 miesięcy temu
Strach to będzie wchodzić do lasu po ich całkowitej prywatyzacji ,do czego włochatą łapę przyłoży kanapowa partia PSL.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (188)
Aca
5 miesięcy temu
Wilki czekają i zapraszają smakowite kąski do lasu.
satyryk
5 miesięcy temu
jak nie na grzyby do na ryby w Odrze do zbierania lub na dziki do strzelania jak Komorowski .W czasie kadencji soie pracuje zwłaszcza jesienia.
Marek
5 miesięcy temu
Ostatnio mój ojciec stwierdził że pojedzie sobie na grzyby w miejsce, którego nie odwiedzał od 5-6lat. Wrócił po ok. 40 min. Pytam się go : " Co? Nie ma grzybów?" A on odpowiada : Nie..Nie ma lasu.
Jolka.
5 miesięcy temu
Poszedłem na grzyby i ruchną mnie niedźwiedź brunatny gdzie walczyć o odszkowanie to był znajomy niedźwiedź.
Oooo
5 miesięcy temu
Podkarpaci ma strażaka brauna i jego fanów. Nam pożary nie straszne.
...
Następna strona