Według danych z 6 listopada o godzinie 5:50 rano czasu wschodniego, szanse Donalda Trumpa na zwycięstwo w wyborach wyceniane są na 97,2 proc. To gwałtowny wzrost w porównaniu z poprzednimi tygodniami. Jednocześnie prawdopodobieństwo wygranej Kamali Harris spadło do zaledwie 3,5 proc.
Jak działa Polymarket?
Polymarket to platforma predykcyjna, gdzie użytkownicy mogą handlować tokenami reprezentującymi różne możliwe wyniki wydarzeń. Łączny wolumen obrotu w tym konkretnym przewidywaniu przekroczył 3,49 mld dolarów, z czego ponad 1,43 mld dotyczy tokenów związanych z Trumpem, a 942 mln z Harris.
Wykres pokazuje dramatyczną zmianę nastrojów w ostatnich godzinach. Od lutego do października szanse obu kandydatów utrzymywały się w relatywnej równowadze, oscylując wokół 40-60 proc. W sierpniu i wrześniu nastąpił okres największej niepewności, gdy linie przewidywań dla obu kandydatów się przecinały.
Gwałtowny wzrost prawdopodobieństwa zwycięstwa Trumpa nastąpił w nocy wyborczej, gdy zaczęły spływać pierwsze wyniki. Cena tokenów reprezentujących jego wygraną wzrosła do 97,3 centa, podczas gdy tokeny Harris spadły do 3,6 centa.
Rynki już wiedzą?
Amerykańskie obligacje skarbowe doświadczają znacznych wahań w reakcji na spływające dane wyborcze. Rentowności wzrosły na całym spektrum, z krótkoterminowymi stopami skokiem o 10 punktów bazowych.
Natomiast długoterminowe stopy zanotowały wzrost o 15-16 punktów, osiągając poziomy niewidziane od sierpnia tego roku. Ekspert podkreśla, że jest to wyraźny sygnał głębokich obaw inwestorów o przyszłość gospodarki w kontekście potencjalnego powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu.
Potencjalny wpływ na polski rynek finansowy
W kontekście Polski, analitycy wskazują na początkową słabość krajowego parkietu, który pozostaje w stanie niepewności. Polityka zagraniczna przyszłego prezydenta USA będzie miała kluczowe znaczenie dla postrzegania naszego regionu. Ewentualne łagodzenie podejścia do Europy Środkowo-Wschodniej przez administrację Trumpa mogłoby zmniejszyć premię za ryzyko, co z kolei przyczyniłoby się do przetasowań na polskim rynku, przynosząc ulgę inwestorom.