Na decyzję na temat odmrożenia branży turystycznej czekali nie tylko przedsiębiorcy, ale również tysiące Polaków. Premier podkreślił w trakcie konferencji na temat luzowania obostrzeń, że branże najbardziej dotknięte przez pandemię, w tym hotele, powinny być otwarte. - Hotele zaczną przyjmować gości od 8 maja, ale w połowie miejsc - zapowiedział premier Morawiecki.
– Widzimy większe zainteresowanie z strony biznesu. Czyli obiekty, które miały zawieszone wizytówki, kontaktują się z biurem klienta, aktualizują informacje – mówi Kamila Miciuła z nocowanie.pl. – Jeżeli chodzi o turystów, to ruch wzrośnie po południu, bo duża część osób jest jeszcze w pracy. Od momentu konferencji widać skok, jeżeli chodzi o ruch na stronie - dodaje.
Czas obostrzeń i pandemii zmienił też podejście Polaków do planowania wyjazdów. – Zauważyliśmy, że teraz częściej pojawią się rezerwacje na znacznie odleglejsze terminy - mówi Kamila Miciuła.
Polacy są świadomi, że sytuacja może się zmieniać, bo jest związana z poziomem zachorowań, dlatego też starają się planować wyjazdy w bardziej bezpiecznych terminach.
– Dużo wcześniej pojawiają się rezerwacje na terminy wakacyjne Pierwsze pojawiły się już na przełomie jesieni i zimy. Częściej rezerwowaliśmy terminy wakacyjne, a nie wiosenne - dodaje Kamila Miciuła.
Największym zainteresowanie niezmiennie cieszą się kurorty nad morzem, ale też wciąż popularnym kierunkiem są polskie góry .
Portal nocowanie.pl należy do grupy Wirtualna Polska.