- Jesteśmy zaskoczeni tą informacją, nic nie wskazywało na taki ruch – mówi nam Elżbieta Jakubowska, szefowa NSZZ "Solidarność" w Tesco. Jak dodaje, pracodawca przekazał tę wiadomość około godz. 10:00 telefonicznie w tym samym czasie, gdy informował pracowników zamykanych placówek.
- Konsultacje z nami odbędą się w przyszłym tygodniu, gdy otrzymamy pismo ze szczegółami zamknięcia – informuje nas Jakubowska. Spotkanie ze związkowcami będzie koniecznością, ponieważ w przedsiębiorstwie o skali Tesco Polska zwolnienie 30 osób kwalifikuje się jako zwolnienie grupowe. A w samym centrum logistycznym w Poznaniu zatrudnionych było około 200 osób.
Zamknięcie akurat tego magazynu jest o tyle zaskakują, że jak mówi nam Elżbieta Jakubowska, "był chlubą Tesco". W końcu otwarty w 2016 r. był i jeszcze jest najnowocześniejszym z trzech magazynów Tesco w Polsce.
– Był nowoczesny, a przez to bezpieczny i przestronny. Nic nie wskazywało, że będzie zamykany, choć jak wskazują analitycy schodzenie z powierzchni magazynowej daje oszczędności – dodaje Jakubowska.
Tym samym Tesco Polska pozostaną dwa magazyny – w Teresinie i Gliwicach.
Z drugiej strony szybka analiza ogłoszonej na początku tego roku listy sklepów przeznaczonych do zamknięcia pokazuje, że z mapy Polski znika przynajmniej 8 sklepów obsługiwanych przez magazyn w Poznaniu. W końcu w samej Wielkopolsce zamknięto ich cztery.
Gegorafia zamykanych w tym roku sklepów oraz likwidacja centrum logistycznego obsługującego zachodnią Polskę może wskazywać na to, że Tesco Polska przegrywa konkurencję o klientów z rosnącą w siłę siecią Dino Polska. Rzut oka na mapę prezentującą rozkład sklepów polskiej sieci oraz zestawienie jej z 22 zamykanymi sklepami Tesco, które działały wtym samym regionie, potwierdzą taką tezę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl