- Dzisiejsza decyzja, to zła wiadomość dla tych, którzy chętnie wykorzystywali kryptoaktywa w swojej nielegalnej działalności, do obchodzenia sankcji UE lub finansowania terroryzmu i wojny. Kontynuowanie takich praktyk nie będzie już w Europie możliwe - jest to ważny krok naprzód w walce z praniem pieniędzy - oświadczyła szwedzka minister finansów Elisabeth Svantesson, której kraj sprawuje obecnie półroczną prezydencję w Radzie UE.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rada UE nakłada ramy na transakcje na rynku kryptowalut
Nowe przepisy obejmują emitentów tokenów użytkowych, tokenów powiązanych z aktywami i tzw. stabilnych kryptowalut. Dotyczą również dostawców usług, takich jak systemy obrotu i portfele, w których przechowywane są kryptoaktywa. Nowe ramy regulacyjne mają chronić inwestorów i utrzymać stabilność finansową, a przy tym umożliwią innowacje i zwiększą atrakcyjność sektora kryptoaktywów.
Zgodnie z nowymi zasadami, dostawcy usług w zakresie kryptoaktywów są zobowiązani do gromadzenia i udostępniania niektórych informacji na temat nadawcy i odbiorcy dokonywanych przez nich transferów kryptoaktywów, niezależnie od kwoty kryptoaktywów będących przedmiotem transakcji.
Znowelizowane przepisy pozwolą śledzić transfery kryptoaktywów, tak by można było zidentyfikować ewentualne podejrzane transakcje i w razie potrzeby je zablokować.
Rozporządzenie stanowi część pakietu, który ma wzmocnić unijne przepisy o walce z praniem pieniędzy oraz finansowaniem terroryzmu i który Komisja Europejska przedstawiła 20 lipca 2021 r. Pakiet obejmuje też propozycję utworzenia nowego unijnego organu do walki z praniem pieniędzy.