Obniżka stóp w USA byłaby skutkiem zarówno normalizującej się stopniowo inflacji, jak i zauważalnego wzrostu stopy bezrobocia w ostatnich miesiącach. Złośliwi dopatrują się też wątków politycznych przed listopadowymi wyborami prezydenckimi.
W USA może dojść do obniżki stóp procentowych
Co zbliżający się wielkimi krokami początek obniżek stóp procentowych w największej gospodarce świata mógłby oznaczać dla inwestorów giełdowych?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teoretycznie na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że niższe stopy to same plusy – niższe koszty finansowania dla większości spółek, impuls dla gospodarki, niższa tzw. stopa dyskontowa stosowana w modelach wyceny akcji. I tak faktycznie jest na dłuższą metę, ale okazuje się w praktyce, że bezpośrednio po rozpoczęciu cięć stóp zachowanie rynku akcji było mocno zróżnicowane.
Wyróżnić można dwa scenariusze, w zależności od tego, czy wcześniejsze podwyżki owych stóp doprowadziły do recesji. Jeśli nie – a tak było dwukrotnie w drugiej połowie lat 90 – to po chwilowej nerwowości indeks S&P 500 wznawiał dynamiczną hossę. I to właśnie na powtórkę takiego scenariusza "miękkiego lądowania" liczy obecnie Wall Street.
Sęk w tym, że ostatnio normą była raczej recesja wywołana przez wysokie stopy. Nawet jeśli pominąć (tak jak to robimy na wykresie) wyjątkowo specyficzny ostatni przypadek związany z ultra krótką recesją wywołaną przez pandemię, to i tak poprzednie dwa przypadki (2007, 2001) wpisywały się w mocno negatywny scenariusz w gospodarce. W tych przypadkach pierwsze cięcie stóp było raczej zwiastunem kłopotów gospodarczych.
Moje zdanie na ten temat? Zauważmy, że o ile okres kilkunastu miesięcy przed pierwszą obniżką stóp był mniej lub bardziej, ale jednak w obu scenariuszach udany dla akcji (a obecnie nawet bardzo udany), co bardzo ułatwiało zadanie inwestorom, to dwoistość scenariuszy już po początku obniżek oznacza dużo większą niepewność. W takich okolicznościach można zastanawiać się nad robieniem miejsca w portfelu na ewentualne okazje, które mogłaby przynieść recesja wywołana przez stopy procentowe utrzymywane już od roku na poziomie najwyższym od ponad dwóch dekad.
Tomasz Hońdo, Starszy Ekonomista Quercus TFI S.A.