Program, jaki ministerstwo zdrowia chce nam zaproponować, nazywa się "Recepta na Ruch". Polacy mają zacząć dbać o siebie, zacząć się ruszać i zdrowo odżywiać – pod okiem fizjoterapeutów i dietetyków, na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia – podaje "Fakt".
Projektowane rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie programu pilotażowego 'Recepta na Ruch' stanowi odpowiedź na obserwowane w Rzeczypospolitej Polskiej trendy, w tym niezahamowany dotychczas wzrost nadwagi i otyłości oraz zbyt niski poziom aktywności fizycznej – można przeczytać w projekcie rozporządzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Recepta na Ruch". Na czym będzie polegać program?
Jak informuje "Fakt", program ma trwać 18 tygodni, będzie podzielony na trzy cykle po sześć tygodni każdy. Najpierw uczestnik będzie mógł skorzystać z wizyty diagnostyczno-kwalifikacyjnej. Tam zostanie m.in. zważony i zmierzony. Podczas takiego badania zostanie także wykonany test wydolnościowy, by sprawdzić kondycję pacjenta – opisuje dziennik.
Każdy uczestnik ma dostać własny plan treningowy. Harmonogram przewiduje dwa treningi pod okiem fizjoterapeuty. Resztę będzie trzeba już wykonywać samodzielnie, ale korzystając z podpowiedzi – zalecanych ćwiczeń, jakie uczestnik znajdzie w aplikacji mojeIKP na Indywidualnym Koncie Pacjenta.
W zależności od planu treningowego samodzielne ćwiczenia powinny trwać od 45 minut do godziny. Oprócz tego fizjoterapeuta będzie mógł włączyć dodatkowe zabiegi m.in. masaże (dwukrotnie w trakcie trwania programu), krioterapię czy zabiegi fizykalne (nawet pięciokrotnie) – opisuje "Fakt".
Resort zdrowia na początku chce zaoferować taki program ok. 15 tys. osobom. Ale w przyszłości ma on zostać wprowadzony na stałe.