Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Trump grozi nałożeniem ceł, ale niektóre kraje mogą na tym skorzystać

3
Podziel się:

Wybrane kraje UE mogą skorzystać na polityce Donalda Trumpa i wojnie celnej, w której głównymi stronami konfliktu będą USA i Chiny - oceniła firma doradcza Crido. Dodała też, że inwestycje w europejską energetykę powinny skupić się na obniżeniu cen energii.

Trump grozi nałożeniem ceł, ale niektóre kraje mogą na tym skorzystać
Prezydent-elekt Donald Trump (Getty, 2025 Getty Images)

Według Crido, decyzje prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa związane z protekcjonizmem państwowym, czyli np. podwyższenie ceł, mogą negatywnie wpłynąć na atrakcyjność Unii Europejskiej i Polski jako miejsca inwestycji.

Tak niektóre kraje mogą skorzystać na polityce Trumpa

Niektóre kraje UE mogą jednak skorzystać na polityce Donalda Trumpa i wojnie celnej, w której głównymi stronami konfliktu będą USA i Chiny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Prezydentura Trumpa przyniesie przełom? "Będzie musiała"

"Tak się stanie, jeżeli transakcje handlowe w zakresie obronności czy energetyki pomiędzy europejskimi krajami NATO a Stanami Zjednoczonymi i potencjalne korzyści płynące z tego dla amerykańskiego budżetu, złagodzą politykę celną dotyczącą eksportu europejskich towarów do USA" - wskazali.

W takim przypadku - jak zauważyli autorzy - kraje UE mogą liczyć na lokowanie części amerykańskich inwestycji w Europie, w tym przenoszonych z Chin.

W drugim scenariuszu, który może nakładać się na pierwszy, ze strony UE mają pojawić się "dążenia do silniejszej konkurencyjności i niezależności względem USA, po latach pozostawania w tyle".

Według Crido, w obu tych scenariuszach "Europa musi inwestować w nowe technologie i innowacyjność, ale też zredukować bariery prawne i biurokrację", która - w ocenie firmy - negatywnie wpływa na europejskie przedsiębiorstwa. Ponadto, jak podkreślono, inwestycje w transformację energetyczną nie powinny skupiać się "wyłącznie na efekcie ekologicznym, ale też na obniżeniu cen energii elektrycznej w krajach UE".

Firma doradcza zaznacza, że decydującym czynnikiem wyboru lokalizacji inwestycji będzie innowacyjność, efektywność energetyczna i dostępność nowoczesnych technologii. "Dotrzymanie kroku w postępie technologicznym i taniej energii takiemu partnerowi jak USA będzie wymagało od krajów UE ogromnych nakładów kapitałowych" - stwierdziła. W związku z tym - jak dodała - ze strony Komisji Europejskiej można spodziewać się inicjowania funduszy wspierania energetyki, innowacji, przemysłu i nauki.

Oto wyzwania stojące przed Polską

Autorzy raportu zauważyli, że niskie koszty pracy w Polsce "przestają być wystarczającym argumentem dla globalnych inwestorów". "Polska musi szybko adaptować się do nowych trendów technologicznych, jednak spółki mają ograniczony wpływ na koszty energii, szczególnie gazu" - wskazali. Problemem też - jak dodali - są ograniczone zasoby finansowe, które komplikują dostosowanie się polskich firm do rosnących wymagań regulacyjnych.

Aby Polska utrzymała konkurencyjność, w ocenie autorów musi inwestować w tanie i zrównoważone źródła energii, rozwój technologii AI oraz uproszczenia regulacyjne dla przedsiębiorstw. "Brak działań w tych kluczowych obszarach może skutkować odpływem inwestycji do krajów oferujących bardziej sprzyjające warunki, w tym innych krajów UE" - zaznaczyli. Wskazali też, że nasz kraj będzie musiał też m.in. inwestować fundusze unijnie sprawnie i na przejrzystych zasadach, prowadzić aktywną politykę zachęt inwestycyjnych dla dużych inwestorów oraz utrzymać atrakcyjność obecnie dostępnych zachęt, np. Polskiej Strefy Inwestycji.

"Wzrost gospodarczy Polski może spowolnić na skutek prawdopodobnych utrudnień eksportowych dla UE, które szczególnie negatywnie wpłyną na naszego największego partnera w eksporcie – Niemcy (eksportują ok. 10 proc. swoich towarów do USA, Polska – ok. 3 proc.)" - poinformowała firma doradcza. Według niej, efekt ten może zostać wzmocniony poprzez postawienie przez USA na tańsze źródła energii, np. z paliw kopalnianych. Przyczyni się to "do pogorszenia konkurencyjności kosztowej produkcji UE względem USA".

Autorzy raportu przewidują, że "konieczność poszukiwania nowych rynków zbytu przez Chiny w przypadku nałożonych przez USA ceł, może również osłabić polski eksport na rynki krajów UE".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
ahoy
2 dni temu
Na współpracy amerykańsko chińskiej zarabiały i zarabiają amerykańskie korporacje, ale państwo amerykańskie już nie, Chiny kiedyś uznane zostały za kraj rozwijający się wymagający ulgowego traktowania i preferencji i tak już zostało W przypadku Europy nie wiadomo jak jest bo dane statystyczne oraz sposób liczenia sprawiają, że nie wiadomo jakie są efekty tej współpracy oraz na co pod stołem zgodzili się rozmówcy. Największy problem byłby gdyby współpraca została zerwana bo wiele firm europejskich już nie istnieje i niełatwo będzie zaczynać produkcję od nowa, chociaż Niemcy mają ekipy zdolne postawić i uruchomić każdą fabrykę pod klucz w krótkim czasie...
max
2 dni temu
Nie wiadomo ile zarabiały? to nareszcie będzie wiadomo.
max
2 dni temu
Z Polski te ekipy?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
max
2 dni temu
Z Polski te ekipy?
max
2 dni temu
Nie wiadomo ile zarabiały? to nareszcie będzie wiadomo.
ahoy
2 dni temu
Na współpracy amerykańsko chińskiej zarabiały i zarabiają amerykańskie korporacje, ale państwo amerykańskie już nie, Chiny kiedyś uznane zostały za kraj rozwijający się wymagający ulgowego traktowania i preferencji i tak już zostało W przypadku Europy nie wiadomo jak jest bo dane statystyczne oraz sposób liczenia sprawiają, że nie wiadomo jakie są efekty tej współpracy oraz na co pod stołem zgodzili się rozmówcy. Największy problem byłby gdyby współpraca została zerwana bo wiele firm europejskich już nie istnieje i niełatwo będzie zaczynać produkcję od nowa, chociaż Niemcy mają ekipy zdolne postawić i uruchomić każdą fabrykę pod klucz w krótkim czasie...