Jak informuje agencja AP, pełniący obowiązki szefa Pentagonu Robert Salesses wkrótce podpisze rozkaz wysłania żołnierzy na granicę z Meksykiem. Wojskowi będą pełnić funkcje pomocnicze, takie jak wsparcie logistyczne, transport oraz konstrukcja barier, wspomagając w ten sposób służby graniczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktualne siły na granicy
Obecnie na granicy stacjonuje około 2,2 tys. żołnierzy Dowództwa Północnego, którzy zajmują się m.in. monitorowaniem granicy, wprowadzaniem danych i pomocą logistyczną. Dodatkowo, od 2018 roku siły te wspierają działania służb granicznych na polecenie Donalda Trumpa.
Gubernator Teksasu Greg Abbott również wysłał w ubiegłym roku ponad 4 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej w ramach działań przeciwko nielegalnej imigracji.
Decyzja o zwiększeniu liczby żołnierzy przy granicy została podjęta dwa dni po tym, jak Donald Trump podpisał szereg rozporządzeń, w tym ustanowienie stanu wyjątkowego na granicy z Meksykiem. Trump określił nielegalną imigrację jako "inwazję" i zażądał od Pentagonu przygotowania planów dotyczących wzmocnienia granicy z użyciem sił zbrojnych.
Amerykańskie wojsko stacjonuje przy granicy z Meksykiem od 2018 roku, kiedy Donald Trump pierwszy raz wysłał tam żołnierzy w odpowiedzi na napływ migrantów. Działania te mają na celu wspieranie funkcjonariuszy Straży Granicznej w obszarach, które wymagają większych zasobów.