Donald Trump, wybrany na prezydenta USA, może wprowadzić zmiany w przemyśle pojazdów elektrycznych. Republikanie, z Trumpem na czele, krytykują EV, twierdząc, że są narzucane konsumentom. Trump planuje wycofać lub zredukować standardy emisji pojazdów oraz zachęty do produkcji i adopcji EV, takie jak ustawa o redukcji inflacji z 2022 r. - pisze CNBC.
Możliwe zmiany w polityce
Insiderzy branżowi twierdzą, że Trump może ograniczyć dotacje na EV poprzez rozporządzenia wykonawcze. Oczekuje się, że skupi się na federalnych kredytach konsumenckich, które oferują do 7,5 tys. dolarów na zakup EV, zamiast na kredytach produkcyjnych dla firm. David Rubenstein z The Carlyle Group uważa, że ustawa o redukcji inflacji nie zostanie całkowicie zniesiona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inwestycje w produkcję samochodów elektrycznych odbywają się w stanach republikańskich, takich jak Ohio i Georgia. Analitycy z Wall Street przewidują, że tradycyjni producenci, jak General Motors i Ford, mogą zyskać na drugiej kadencji Trumpa. Akcje GM i Forda wzrosły, podczas gdy Rivian i Lucid odnotowały spadki.
Trump może również wznowić spór z Kalifornią i innymi stanami, które ustalają własne standardy emisji pojazdów. Obecne przepisy wymagają, aby 35 proc. pojazdów z rocznika 2026 było bezemisyjnych. Przed wyborami wielu producentów samochodów opowiadało się za opóźnieniem tych wymogów.
Przyszłość standardów CAFE
Eksperci przewidują, że Trump może cofnąć lub zamrozić standardy CAFE dla roczników 2027-2031. Wybór Trumpa na prezydenta USA wprowadza niepewność w branży pojazdów elektrycznych, co może wpłynąć na przyszłość standardów emisji i zachęt dla EV. JAk podaje CNBC, zmiany te mogą mieć szerokie konsekwencje dla rynku motoryzacyjnego.