Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Trzaskowski upomniany przez Maląg. Minister żąda "usprawnienia działań i przyspieszenia procedur"

624
Podziel się:

"Z niepokojem obserwujemy sytuację w Warszawie, która stanowi niechlubny wyjątek na mapie Polski pod kątem rozpatrywania wniosków o pożyczkę dla mikroprzedsiębiorców - pisze do prezydenta Trzaskowskiego minister rodziny Marlena Maląg. Rząd zostawił samorządy z tą sprawą same, nie mogliśmy doprosić się o pomoc - ripostuje warszawski ratusz.

Kandydujący na prezydenta RP Trzaskowski znalazł się w ogniu krytyki rządzących.
Kandydujący na prezydenta RP Trzaskowski znalazł się w ogniu krytyki rządzących. (PAP)

W piątkowej korespondencji minister rodziny Marlena Maląg domaga się sprawniejszej pracy nad wnioskami przedsiębiorców o wsparcie finansowe. "Z naszych informacji wynika, że Urząd Pracy m.st. Warszawy rozpatrzył do tej pory mniej niż 10 proc. wszystkich wniosków. Tymczasem krajowa średnia to 60 proc., a wiele urzędów pracy ma blisko 100 proc. rozpatrywalność wniosków" - pisze dalej Maląg.

Zobacz także: Trójka. Joanna Scheuring-Wielgus wspomina dawną Trójkę i Listę Przebojów

Minister w tej oficjalnej korespondencji zwraca się do Trzaskowskiego o "usprawnienie działań i przyspieszenie procedur" rozpatrywania wniosków.

"Prezydenta nie ma w ratuszu"

"Przypominam, że przekazujemy samorządom środki nie tylko na same świadczenia, ale również na obsługę zadania" - dodaje minister Maląg.

Również w piątek, jak donosi portal tvp.info, politycy PiS pojawili się rano w stołecznym ratuszu. - Złożyliśmy wizytę panu prezydentowi Rafałowi Trzaskowskiemu, żeby poznać powody, dlaczego miasto Warszawa zdecydowanie wolniej od innych rozpatruje wnioski o pożyczki dla mikroprzedsiębiorców – informuje w rozmowie z portalem Michał Szpądrowski, warszawski radny PiS.

"Jak się jednak okazało, polityka PO nie było w ratuszu, bo spędza ten dzień w zupełnie innej części Polski" - czytamy w serwisie publicznej telewizji.

Również tvp.info we wtorek odnotowało, że "do połowy maja Powiatowy Urząd Pracy w Warszawie rozpatrzył 6 proc. wniosków o mikropożyczki z tarczy antykryzysowej".

Jak zauważa portal "zarządzane przez kandydata PO na prezydenta miasto jest jednym z najsłabiej radzącym sobie z mikropożyczkami w kraju". O komentarz do listu minister Maląg poprosiliśmy warszawski ratusz.

"Rząd nie pomaga"

- Nie tylko Warszawa boryka się tempem rozpatrywania wniosków, dotyczących tarczy (antykryzysowej - red.). Miasta protestują przeciw przerzucaniu na samorządy odpowiedzialności za realizację tarczy antykryzysowej ponieważ oczekują od rządu konkretnego wsparcia, natychmiastowych działań polegających na dostosowaniu przepisów prawa do nadzwyczajnej sytuacji - mówi money.pl Karolina Gałecka ze stołecznego magistratu.

Jak przypomina, pismo w tej sprawie zostało skierowane przez Unię Metropolii Polskich i Związek Powiatów Polskich do Prezesa Rady Ministrów 20 maja br. Zawiera listę braków i niedociągnięć rządu, które rzutują na tempo rozpatrywania wniosków. - Po wielokrotnych apelach i prośbach m.st. Warszawy do administracji rządowej, aby zautomatyzować proces obsługi wniosków, przynajmniej w odniesieniu do wsparcia z Art. 15 zzd (mikropożyczki) i Art. 15 zzc (dofinansowania do działalności gospodarczej nie zatrudniającej pracowników) w oparciu o systemy MRPIPS – praca.gov.pl i Syriusz oraz publiczne bazy (KRS, CIDG, REGON), dopiero w tym tygodniu otrzymaliśmy ze strony administracji rządowej to narzędzie, które zdecydowanie ułatwi i przyspieszy rozpatrywanie wniosków - mówi Gałecka.

Jak wyjaśnia, tylko w piątek, dzięki jednemu narzędziu, o które wnioskowała Warszawa i UMP – zautomatyzowanie procesu obsługi wniosków - rozpatrzono w Warszawie blisko 1500 wniosków dot. mikropożyczek w ramach tarczy antykryzysowej.

Tarcza samorządowa

- Gdybyśmy dysponowali tym narzędziem, o które prosiliśmy od początku kwietnia, dziennie moglibyśmy już rozpatrywać ok. 3-4 tys. wniosków. Rzeczywistość wymaga wprowadzenia pilnych zmian, szczególnie w dużych miastach, w których liczba wnioskodawców jest największa - mówi Gałecka.

Sytuację może poprawić - jak zapewnia - decyzja o skierowaniu do rozpatrywania wniosków dodatkowych pracowników. Oczekiwane przez Warszawę, czasowe - na czas epidemii - zmiany prawa w tym zakresie, nie zostały wprowadzone.

- Ustawa przewidująca takie rozwiązania (tzw. tarcza samorządowa) wciąż jest procedowania. Obowiązujące przepisy nie przewidują także możliwości przekazania zadań PUP do innych miejskich jednostek organizacyjnych, które mogłyby być dla nich wsparciem - wyjaśnia rzeczniczka ratusza.

Ratusz zauważa, że również w tym zakresie nie otrzymał żadnego wsparcia, a 150 pracowników urzędu zostało przeniesionych do pomocy przy rozpatrywaniu wniosków. Można było tego uniknąć, jak przekonuje rzeczniczka gdyby tylko wprowadzono proponowany przez samorząd zapis.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(624)
WYRÓŻNIONE
TYLKO PYTAM__...
5 lata temu
ZABÓJCZE KOPERTY to te z kartą do głosowania, czy te z pieniędzmi za zabiegi????? … bo się pogubiłem... A listy poparcia kandydata nie zabijają, prawda??? Po każdym podpisie będą odkażane???
Olsztyniak
5 lata temu
W Olsztynie czekam na rozpatrzenie wniosku od 27 kwietnia. Nie ma gdzie się nawet dowiedzieć co z nim jest. Złożony wniosek był drogą elektroniczną, przyszły tylko 3 email i tyle.
zezzem
5 lata temu
Niestety prezydenci miast z PO celowo sabotują przedsięwzięcia rządu robiąc w ten sposób swoją żałosną rozgrywkę polityczną kosztem mieszkańców,
NAJNOWSZE KOMENTARZE (624)
ja
5 lata temu
po nie wewjsciu do II rundy ten PO kandydat powinien podac sie do dym,isji jako awaryny prezydent Warszawy. Jesli ma 1 gram honoru.
wik70
5 lata temu
Szukanie haków gdzie się da i jak się da. A że zostawiacie samorządy z całym tym bałaganem to o tym cisza. dziurawe tarcze, spychoterapia na samorządy a przyznawanie dotacji rodzinom ,rydzykowi, kolejne + . Z czego i jak długo wytrzyma to budżet. 70 mln w plecy przez chory upór prezesa i sasina . Oczywiście winni są inni nie wspaniały pis co uwidoczniło się w żenującym wystąpieniu marszałek . Temu co obecnie mamy winien jest tylko i wyłącznie partia rządząca chcąca się utrzymać za wszelką cenę przy władzy i pozostać bezkarna za wszystkie przekręty , manipulacje i nieprawne działania. Honor to coś czego oni nie mają. I jak tu uczyć młode pokolenie odwagi cywilnej, brania odpowiedzialności za własne czyny i błędy.
swqer
5 lata temu
PANI MALAG Z PISU NAJPIER DAJCIE KASE DLA MIASTA POTEM WYMAGAJCIE A WY PISWZECIE TYLKOUSTAWY BEZ POKRYCIA Z Z PUSTEGO I SALOMON NIE NALEJE
gosciu
5 lata temu
to co pisze i mowi TVP info to wieruczne klamstwa i oszczerstwa Tam prawda jest tylko pisowska Boicie sie jak ognia Trazskowskiego dlatego szukacie wszystkiego czym mozna uderzyc a zapominacie ze sami nie podajecie reki REZIMIE dla was aut won z tego kraju
dibek
5 lata temu
sprowadzić Trzaskowskiego na ziemię niech się zajmie w warszawie wnioskami w sprawie tarczy niech zacznie wykonywać swoje obowiązki. TRZASKOWSKI ZA SWOJE POSTANOWIENIA MUSI ODPOWIEDZIEĆ NALEŻY TRZASKOWSKIEGO JA K NAJSZYBCIEJ PRZYMKNĄĆ DO WYJAŚNIENIA
...
Następna strona