"Rzeczpospolita" podkreśla, że Arçelik jest producentem sprzętu różnych marek: Beko, Blomberg, Arctic, Altus, Grundig, Flavel, Leisure, Zenith i Elektrabregenz. Przejęcie Whirlpoola dotyczy działalności tej firmy na rynku EMEA, czyli we wspomnianej Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Wchłonięcie Whirlpoola przez Arçelik było możliwe po wydaniu zgody przez KE. Whirlpool podkreśla, że jest to "kamień milowy". Dzięki temu ma powstać europejska firma AGD z przychodami rzędu 6 mld euro.
"Rz" zwraca uwagę, że "Whirlpool Company Polska jest trzecim największym inwestorem amerykańskim w Polsce i największym producentem sprzętu AGD w naszym kraju".
Obawy przed transakcją
"Komisja stwierdziła, że transakcja nie budzi obaw w zakresie konkurencji, w szczególności ze względu na obecność alternatywnych dostawców w krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w których obie strony prowadzą działalność. Transakcja została zbadana w ramach zwykłej procedury kontroli fuzji" – podkreśla TVN24, cytując komunikat KE.
Nie wiadomo czy fuzja doprowadzi do zwolnień lub zamknięcia fabryk. W efekcie transakcji Arçelik będzie posiadać 75 proc. udziałów Whirlpoola, dla którego pozostanie kolejne 25 proc.
"Firma ma 30 zakładów produkcyjnych w 9 krajach. W 2022 roku kupiła już aktywa firm Whirlpool i Indesit w Rosji oraz okolicznych krajach" - dodaje "Rz".